Polski Związek Instytucji Pożyczkowych i Fundacja Rozwoju Rynku Finansowego opracowały raport na podstawie sprawozdań finansowych i danych uzyskanych od instytucji pożyczkowych, które posiadają 80 proc. rynku.
Przeczytaj także:
- Telemarketerzy nękają cię telefonami? Często robią to niezgodnie z prawem
- Coraz mniej Ukraińców w Polsce
- W Polsce jest duży wstyd i kompleks wódki, ale powoli się go wyzbywamy
- „Nadmierne” zyski sektora pożyczkowego, gdy zajrzy się do sprawozdań finansowych, okazują się mitem. Rentowność branży pożyczek pozabankowych wynosi tylko 3,2 proc. To bardzo trudny biznes. Po regulacji w 2016 r. z rynku wypadło 17 proc. przedsiębiorców, a Ministerstwo Sprawiedliwości już zapowiada kolejne zmiany w prawie. Jeżeli wejdą w życie w proponowanym kształcie, większość firm znajdzie się „pod kreską” i w perspektywie roku prawdopodobnie zakończy działalność. Bez odpowiedzi pozostaje pytanie, dokąd po drobną pożyczkę pójdą 3 mln klientów sektora – stwierdza Jarosław Ryba, prezes Polskiego Związku Instytucji Pożyczkowych.
W ostatnich trzech latach wprowadzono szereg regulacji, które bezpośrednio lub pośrednio miały znaczący wpływ na funkcjonowanie instytucji pożyczkowych zarówno w sektorze online, jak i offline, co sprawia, że w latach 2015–2018 rynek pozabankowego sektora kredytu konsumenckiego był jednym z silniej regulowanych obszarów polskiej gospodarki.
Kolejne regulacje zapowiedziało niedawno Ministerstwo Sprawiedliwości, które chce narzucić na sektor nowe obowiązki, nadzór, ograniczenia w dochodzeniu wierzytelności i ustawowo obniżyć ceny pożyczek do poziomów zbliżonych do sektora bankowego. Branża protestuje, ponieważ w przeciwieństwie do sektora bankowego pożycza wyłącznie środki własne i nie jest w stanie konkurować z podmiotami nadzorowanymi zbierającymi depozyty ponadto nie może korzystać z ulg podatkowych na „złe długi”.
- W opinii publicznej krąży wiele mitów na temat firm pożyczkowych, ich zysków, a z danych wynika, że zysk branży w 2017 r. wyniósł 212,3 mln zł, przy czym zysk pięciu największych firm spadł o 38 proc. rdr – mówi Agnieszka Wachnicka, Prezes Zarządu Fundacji Rozwoju Rynku Finansowego. Zmiany, które dokonały się na rynku pożyczek pozabankowych w ciągu ostatnich 3 lat spowodowały, że branża jest obecnie w zupełnie innym miejscu. Wzrosła efektywność instrumentów oceny zdolności kredytowej, obniżyły się koszty obsługi pożyczek przez konsumentów, ale zmieniła się również świadomość instytucji pożyczkowych w zakresie budowania relacji z klientem – dodaje.
Obejrzyj wideo:
60 Sekund Biznesu: Odchodzimy od piw najtańszych. Stawiamy na piwa premium i super premium
