Szefowa MKiŚ podczas piątkowego wystąpienia w Sejmie przekazała, że odbiorcy, którzy nie są objęci taryfą, czyli ci, którzy są ogrzewani przez małe ciepłownie bądź sami zaopatrują się w surowiec, będą mogli otrzymać wsparcie na poziomie gminy "adekwatne do wzrostu cen".
– Odbiorcy pelletu otrzymają 3 tysiące złotych, oleju opałowego – 2 tysiące zł, drewna kawałkowego tysiąc złotych, natomiast użytkownicy LPG – 500 zł – powiedziała Moskwa.
Anna Moskwa: szykujemy kompleksowe rozwiązanie
– Przygotowaliśmy kompleksowe, adekwatne rozwiązanie, które będzie wspierało tych wszystkich, którzy tego wsparcia, jeżeli chodzi o ciepło, potrzebują. Tych wszystkich, którzy mogliby doświadczyć podwyżek w wyniku wzrostu cen surowca, gazu i węgla, i pozostałych surowców. W Polsce bardzo dobrą ochroną jest ochrona taryfowa. Urząd Regulacji Energetyki skutecznie dba o to, by ceny były na odpowiednim poziomie – powiedziała minister.
– W związku z tym w naszym instrumencie zdecydowaliśmy się poprzez ochronę taryfową w tym cieple systemowym, czyli tym wszystkim dużym cieple, bloki, całe ciepłownictwo systemowe, czyli szpitale, szkoły, żłobki, przedszkola, wszyscy, którzy z tego ciepłownictwa korzystają na poziomie taryfy i jednocześnie bezpośrednio rachunku odbiorcy zablokować na minimalnym poziomie wzrost na poziomie taryfy – dodała Moskwa.
Źródła: PAP, 300 Polityka
