https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Minął tydzień: Ciekawe, czy zapowiadana przebudowa bydgoskiego Starego Rynku może jeszcze rozpalić emocje

Jarosław Reszka
Pomnik Walki i Męczeństwa ma ustąpić miejsca instalacji wodnej
Pomnik Walki i Męczeństwa ma ustąpić miejsca instalacji wodnej Dariusz Bloch
Podczas wmurowania kamienia węgielnego pod biurowiec na placu Kościeleckich prezydent Bruski napomknął. Dwa dni później „Express” nagłośnił.

[break]
Przedstawiciel jednej z organizacji społecznej wygłosił stonowane zastrzeżenie i… głosy ucichły. Ratusz wprawdzie zapowiedział konferencję prasową na ten temat, lecz przez kolejny tydzień jej nie zwołał. O co chodzi? O gruntowny remont Starego Rynku. Zastanawiające. Jeszcze dziesięć lat temu taka wieść wywołałaby burzę - zwłaszcza że zmian szeroko nie konsultowano i nic takich konsultacji nie zapowiada. Zapowiadane już na jesień zmiany na głównym placu w mieście nie są wprawdzie rewolucyjne, lecz na swój sposób oznaczać będą, że w pewnych kwestiach klamka zapadła.

Skoro płyta Starego Rynku ma być pomniejszona, jezdnie wytyczone bliżej jego środka, a kostka brukowa zamieniona na kamienne płyty, to na pewno nie wróży to powrotu dyskusji o odbudowie zachodniej pierzei. Ani w historycznym kształcie, to jest z kościołem w środku, ani w żadnej innej, na przykład szklano-futurystycznej koncepcji. Jeśli nawet prezydent Bruski za dwa lata odda władzę, to każdy jego żądny zmian na starówce następca będzie musiał się nagłowić, jak wytłumaczyć przed mieszkańcami, dlaczego niszczy nowiutkie podłoże rynku, wykonane z drogiego materiału. Kamienne płyty prawdopodobnie pogrzebią też interesujący pomysł przeszklonych podziemi z odsłoniętymi przez archeologów pozostałościami po średniowiecznej zabudowie miasta. Szkoda - był to interesujący i chyba nie nazbyt drogi pomysł.

Mówi się też o przesunięciu pomnika Walki i Męczeństwa w stronę ratusza. Miałby on ustąpić miejsca instalacji wodnej. Nie wiem dokładnie, co się pod tym hasłem kryje, ale domyślam się, że chodzi o jakąś fontannę z wieloma dyszami, sterowanymi przez komputer. Oby tylko sikała żwawiej niż fontanna obok odrestaurowanej Śluzy Miejskiej, w której krótko po otwarciu zatkały się filtry. Nawet jednak gdyby fontanna sikała nie gorzej od tych w Dubaju i Genewie, jej obecność będzie wyzywająca dla obrońców tradycji. Herezją pachnie już sama myśl, że jakaś nowoczesna zabawka wodna ma zająć miejsce pomnika ku czci pomordowanych i grać na nosie zabytkowym kamienicom. Dlatego dziwne, że żadna z organizacji zjednoczonych pod hasłem „tylko-nam-nic-tu-nie-zmieniać” jeszcze nie uderzyła na alarm. Może to zmęczenie opozycyjnego materiału, może zmogła już ich starcza niemoc, a może trwa właśnie dyskretna mobilizacja i przegrupowanie sił przed kontrofensywą?

Jedno w nowych planach wydaje się bezdyskusyjnie słuszne. Rzeczywiście warto poszerzyć chodniki przed kamienicami. W większości z nich na parterze i w podpiwniczeniu działają knajpki wystawiające latem piwne i kawiarniane ogródki. Dotychczas przechodnie z trudem się za nimi przeciskali. A czy całkiem przegonić z rynku ruch samochodowy, jak chce lider Stowarzyszenia na rzecz Rozwoju Transportu Publicznego? Ja byłbym bardziej wyrozumiały. Główne rynki dużych miast to także targowiska próżności i miejsce podglądania lokalnego blichtru. A na co się najchętniej człek gapi przy dużym jasnym w upalny dzień? Wiadomo: na długonogie, podkasane dziewczyny i błyszczące, wypasione bryki.

Nie zabierajcie tego bydgoszczanom!

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

C
Chris
Pan chyba odfrunął na moskiewską satelitę z ruchem aut po rynku. To jest wstyd dla miasta, że coś takiego można dopuścić. Rynek musi mieć absolutny i bezwzględny priorytet ruchu pieszego. Tak jest w każdym dużym mieście.
A
Andrzej
Idiota, po prostu idiota...
g
gdańszczanin
Świetny wywód, w wakacje przywracamy ruch samchodowy na ulicy Długiej w Gdańsku. Tak samo Monciak w Sopocie. Samochód rzecz święta!!
B
BydgoszczPremium
Cywilizowany, nowoczesny wygodny i pełen i mieszkańców rynek to rynek bez samochodów. Bez nich będzie ładniej, bezpieczniej i czyściej, a płyty nie popękają po 2 latach.
M
Mikimoto
Nie wierze w to co czytam... Panie Reszka - zenada...
S
Szymon
Zawsze z zażenowaniem czytałem artykuły tego redaktora, ale tym razem, szczególnie końcówka, Pań przekroczył szczyty absurdu. Żeby promować na rynku samochody trzeba na prawdę wykazywać się ogromną ignorancja.
R
R
Redaktor chyba mocno ćpał pisząc te brednie.
P
Piesza Bydgoszcz
Tacy redaktorzy powinni mieć zakaz pisania!
Stary Rynek należy oddać pieszym, bo to właśnie ludzie tworzą miasto.
B
Bydgoszcz w budowie
Tak uwielbiam gapić się na wypasione te wypasione bryki - stare zdezelowane BWM, niewiele młodsze Hondy Civic, i Golfy II po wiejskim tuningu. Nie zabierajcie tego bydgoszczanom!!!
G
Gość
Nowy Nasz Prezydent
Wybrany z Nowego głosowania
Obywatele mają Prawo Stanąć w tej Dekadzie lub w każdej dowolnej chwili z Której nie są zadowoleni
Do Urn i :
Wybrać Nowego Prezydenta.

Pora Już .........!
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski