Mieszkaniec Osowej Góry miał w domu ponad kilogram narkotyków. Trafił do aresztu na 3 miesiące

Zobacz wideo: Bezpieczeństwo na drogach jesienią. O tym trzeba pamiętać

Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Narkotykową i Pseudokibiców Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy ustalili, że jeden z pseudokibiców bydgoskiego klubu piłkarskiego może być w posiadaniu zakazanych środków odurzających. Funkcjonariusze ustalili jego dokładne miejsce zamieszkania. Okazało się, że jest mieszkańcem Osowej Góry.

W piątek, po południu, policjanci namierzyli podejrzewanego. Kryminalni wylegitymowali go, a następnie udali się z nim do jego miejsca zamieszkania. Tam, przy pomocy psa do wyszukiwania narkotyków, przeszukali dom. 37-latek twierdził, że nie ma żadnych narkotyków. Szybko okazało się, że mówi nieprawdę.

W piwnicy funkcjonariusze znaleźli duże ilości zakazanych środków odurzających: blisko pół kilograma amfetaminy, marihuanę, 3CMC, sproszkowane MDMA oraz 221 tabletek ekstazy. Łącznie to ponad kilogram różnego rodzaju narkotyków. Ponadto mundurowi zabezpieczyli wagi elektroniczne, puste woreczki strunowe oraz blisko 6000 złotych. 37-latek został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu.

Dalej sprawą zajęli się śledczy z bydgoskiego Błonia, którzy na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili zatrzymanemu zarzut posiadania znacznych ilości narkotyków.

- Następnie doprowadzili go do prokuratury, gdzie oskarżyciel po jego przesłuchaniu postanowił wnioskować o tymczasowy areszt. Sąd po zapoznaniu się z aktami sprawy aresztował podejrzanego na najbliższe trzy miesiące - mówi kom. Przemysław Słomski z Zespołu Prasowego KWP w Bydgoszczy.