Miejskiego szefa PO Michała Sztybla zbulwersowało odczytanie listu od Kaczyńskiego. Wojewoda przypomniał mu działalność w PiS

Przewodniczący PO RP w Bydgoszczy Michała Sztybel (jednocześnie zastępca prezydenta Bydgoszczy) wysłał do Wojewody Kujawsko-Pomorskiego Mikołaja Bogdanowicza pismo w sprawie obchodów 232. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Wydarzenie miało miejsce na Starym Rynku w Bydgoszczy.

"Wbrew wieloletniej tradycji do głosu, oprócz Wojewody, Marszałka Województwa i Prezydenta Miasta, dopuszczeni zostali posłowie Prawa i Sprawiedliwości. Wykorzystywanie świąt państwowych do prowadzenia kampanii wyborczej oraz to, że poseł Tomasz Latos odczytuje list w imieniu szeregowego posła (jak sam o sobie mówi) Jarosława Kaczyńskiego jest oburzające" - napisał Michał Sztybel.

Przewodniczący PO RP w Bydgoszczy poprosił wojewodę o odpowiedź na dwa pytania:

• czy poseł Jarosław Kaczyński został zaproszony na te uroczystości?
• czy zaproszenie otrzymali inni liderzy największych partii politycznych? Jeśli tak, to jacy?

"Zgodnie ze wszystkimi deklaracjami, w tym Pana Wojewody, święta państwowe są po to, by łączyć. Dopuszczenie do głosu polityków, którzy odczytują listy w czasie przedkampanijnym służy jedynie dzieleniu Polaków" - dodał Michał Sztybel.

Wojewoda Mikołaj Bogdanowicz odpowiedział, że zaproszenie na uroczystości wojewódzkich obchodów było otwarte dla wszystkich "zgodnie z zasadą, której jestem wierny, aby święta państwowe łączyły, a nie dzieliły". Wojewoda zapewnił, że dzieje się tak zawsze, niezależnie od przypadających na dany rok wyborów. Według wojewody, zaproszenia wysłano do centralnych organów władzy państwowej, ministrów oraz parlamentarzystów koalicji rządzącej i opozycji.

"Tradycyjnie podczas uroczystości 3-majowych organizatorzy umożliwiają osobiste zabranie głosu lub odczytanie przesłanego listu, z czego niejednokrotnie korzystał Prezydent Bydgoszczy, chociaż kilka lat temu wycofał się ze wspólnej organizacji obchodów. Mimo to list przygotowany przez Prezydenta Bydgoszczy został odczytany podczas uroczystości przez jego Zastępcę" - czytamy w odpowiedzi wojewody.

Dalej Mikołaj Bogdanowicz napisał, że organizatorzy obchodów otrzymali też inne listy z prośbą o ich odczytanie, chociażby od marszałek Sejmu Elżbiety Witek.

"Prezes Prawa i Sprawiedliwości to postać wyjątkowa w polskiej polityce i jego zasługi dla Polski są bezsprzeczne. Pan, jako były bydgoski działacz Prawa i Sprawiedliwości i lider młodzieżówki, który będąc kandydatem PiS zdobył swój pierwszy mandat radnego, z pewnością to zauważył. Warto również przypomnieć, że nie kto inny tylko Pan w 2007 roku - jako doradca wojewody i działacz PiS - odpowiadał za organizację wizyty ówczesnego premiera Jarosława Kaczyńskiego w Bydgoszczy" - stwierdził Mikołaj Bogdanowicz.

Wojewoda zakończył odpowiedź informacją, że termin wyborów nie został jeszcze ogłoszony, a "obchody 2 i 3 maja odbywają się co roku i są to wydarzenia o charakterze patriotycznym, a nie politycznym".

Zobacz wideo: Uroczysta sesja Rady Miasta z okazji urodzin Bydgoszczy