– Na Przylesiu przy ul. Wiszniewskiego jest spory parking. Jestem inwalidką. Miejsce dla inwalidów oznaczone jest tylko tabliczką. Nie ma żadnego „krzyża” czy niebieskiej koperty. Zgłaszałam to, gdy widziałam, że na miejscu parkują osoby bez karty inwalidzkiej. Nic z tym nie będzie zrobione, bo miejsce nie jest oznakowane – informuje nas czytelniczka.
Strażnicy miejscy potwierdzają, że nie mogą ukarać kierowcy, który parkuje w miejscu oznaczonym wyłącznie znakiem drogowym D-18a, pod którym znajduje się tabliczka T-29. Miejsce parkingowe przeznaczone dla osób niepełnosprawnych musi być oznaczone znakami poziomymi (P-20 – koperta i P-24 – miejsce dla pojazdu osoby niepełnosprawnej) na nawierzchni barwy niebieskiej. Dodatkowo powinno mieć ono określone wymiary.
– Jeżeli zarządca danego terenu oznakowuje to nieprawidłowo, bo brakuje znaku poziomego, to jednak jego intencją było, żeby z miejsca korzystały osoby posiadające kartę parkingową osoby niepełnosprawnej. Każdy kierowcy powinien wziąć to pod uwagę, choć nie ma tego w kodeksie drogowym – zauważa Arkadiusz Bereszyński, rzecznik Straży Miejskiej w Bydgoszczy.
Parę lat temu podobna sprawa trafiła do sądu. Zapytano w niej o zdanie zarządcę drogi, który stwierdził, że miejsce powinno być oznaczone znakami poziomymi i pionowymi. – Kierując się orzecznictwem bydgoskich sądów dostosowaliśmy do niego swoje działania. Od tego czasu podczas interwencji wymagamy kompletnego oznakowania – przekazuje nam rzecznik.
– Takich miejsc w Bydgoszczy jest coraz mniej, czego nie mógłbym powiedzieć jeszcze parę lat temu – zauważa A. Bereszyński. Czytelniczka kontaktowała się w tej sprawie również z Zarządem Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. Przekazano jej, że niebieska koperta pojawi się wiosną. Poprosiliśmy o potwierdzenie tej informacji w ZDMiKP. Do piątkowego popołudnia nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
