Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miasto rozkopane. Znów cisza na placu budowy przy ul. Reja i Skargi w Bydgoszczy

Jarosław Więcławski
Jarosław Więcławski
Na placu budowy pusto – nie ma ludzi i sprzętu.
Na placu budowy pusto – nie ma ludzi i sprzętu. JW
W czerwcu wodociągowcy powrócili na rozkopane od dwóch lat skrzyżowanie ulic Piotra Skargi i Mikołaja Reja. Nasi czytelnicy skarżą się, że od kilku tygodni na placu budowy znów nic się nie dzieje.

Mieszkańcy okolic rozkopanych w Śródmieściu ulic zwrócili się do nas z prośbą, aby ustalić, co stało się z inwestycją. Zapytali kiedy nowy wykonawca się pojawi i posprząta zostawiony bałagan, bo choć roboty rzeczywiście niedawno ruszyły, to po krótkim czasie robotnicy mieli z miejsca zniknąć.

– Na wszystkich rozkopanych miejscach w mieście coś się dzieje i są wykonywane jakieś prace. Po wyborze nowego wykonawcy hucznie ogłoszono, że opisywany przypadek w centrum miasta, rozkopany od ponad dwóch lat, zostanie zrobiony w pierwszej kolejności. Tymczasem od ponad miesiąca nie ma tutaj nikogo. Ulica jest wciąż nieprzejezdna – napisał do nas czytelnik. – My naprawdę mamy tego dosyć – dodał.

Mieszkaniec skarżył się, że wokół nie ma oznaczeń informujących o wyłączeniu skrzyżowania z ruchu, a informacji o zamknięciu ulicy i okresie jej wyłączenia z ruchu nie ma na stronie ZDMiKP. Krótka wizyta na miejscu pozwala to zweryfikować. Rzeczywiście na placu budowy nie ma robotników. Brakuje również sprzętu.

Znaki informujące o zamkniętym fragmencie ulicy i objeździe do ul. Reja widoczne są z każdej strony. Również na stronie drogowców, w zakładce utrudnienia, widnieje komunikat o trwających pracach i wytyczonych objazdach. Jest tam również planowany termin zakończenia, choć nie jest aktualny – to 31 sierpnia.

Prace w okolicy ulic Piotra Skargi i Mikołaja Reja rozpoczęły się niezwłocznie po zawarciu odpowiednich umów z wykonawcą. Część prac została już wykonana – informuje „Express Bydgoski” spółka Miejskie Wodociągi i Kanalizacja, ale potwierdza, że obecnie na placu budowy nie dzieje się nic.

– Obecna przerwa w robotach w ul. Reja/Skargi jest podyktowana oczekiwaniem na pozwolenie na użytkowanie na przebudowany fragment gazociągu w celu jego włączenie do istniejącej sieci. Po jego uzyskaniu Wykonawca niezwłocznie (w ciągu kilku dni) przystąpi do zakończenia prac instalacyjnych w zakresie w/w przepięcia (wszelkie pozostałe prace instalacyjne zostały już zakończone) oraz odtworzenia nawierzchni – przekazuje MWiK.

Dokończenie realizacji dużego zadania „Budowa i przebudowa kanalizacji deszczowej i dostosowanie sieci kanalizacji deszczowej do zmian klimatycznych na terenie miasta Bydgoszczy” rozpoczęło się w maju na al. Stefana Wyszyńskiego. W czerwcu ruszyły roboty w miejscach, gdzie mieszkańcy najdłużej uskarżają się na trudności – oprócz Reja i Skargi to m.in. ul. Polanka na Bartodziejach.

Prace w pobliżu placu Wolności miały zakończyć się w czerwcu 2021 roku. Gdy kontrakt z poprzednim wykonawcą zerwano, było jasne, że opóźnienie będzie duże, ale przez długi czas nie było wiadomo, kiedy robotnicy wrócą plac budowy. Od startu inwestycji do teraz ulica w miejscu prowadzonych robót jest zamknięta. Kiedy się to zmieni?

Wszystkie prace zakończą się zgodnie z harmonogramem (koniec września) – zapowiada MWiK. Jesienią kierowcy powinni wrócić na odcinek wyłączony z ruchu od kilkudziesięciu miesięcy odcinek z ruchu, a pobliscy mieszkańcy wreszcie odetchnąć z ulgą.

Miasto rozkopane

Aktualnie prace wodociągowe związane z rozbudową kanalizacji deszczowej w Bydgoszczy realizowane są w ponad 50 lokalizacjach. Niedawno na ulicę Gdańską powróciły tramwaje, ale w centrum miasta nadal jest wiele utrudnień. Stan zaawansowania prac na poszczególnych odcinkach jest różny. Warto na bieżąco śledzić informacje o związanych z nimi utrudnieniach, bo gdy jedne są finalizowane, inne dopiero startują.

Do zamkniętego fragmentu ul. Jagiellońskiej niedawno dołączyła ul. Mazowiecka. Trwa również dokończenie prac związanych z budową zbiornika retencyjnego przy ul. Wały Jagiellońskiej oraz adaptacja stawów na Osowej Górze na takie zbiorniki. Przewidywany termin zakończenia wszystkich robót to grudzień 2023 r. Jak informowało nas MWiK, efektem finalnym projektu ma być retencja wód opadowych, z których 20% zostanie ponownie wykorzystanych, co ma zapobiec stratom rzędu ponad 450 mln zł, bo na tyle szacuje się koszt potencjalnych podtopień z zalań.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera