https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Męskie rozmowy w Polonii. Na koniec sezonu ma być "zero"

maz
Michał Szmyd
Mam nadzieję, że w tym sezonie damy kibicom trochę radości - mówi Jerzy Kanclerz, menedżer Polonii Bydgoszcz. Ale przypomina - główny cel na ten rok to spłata zadłużenia.

Bydgoscy kibice nie kryją rozgoryczenia wynikami bydgoskich żużlowców. Nie dość, że Polonia jeździ w II lidze, to jest ostatnia w tabeli. Rozegrała dotąd cztery spotkania i wszystkie przegrała.

Krytyka spada m.in na Oskara Ajtnera-Golloba, który miał być liderem drużyny, tymczasem zdobywa mniej punktów niż rok temu, gdy Polonia była w I lidze.

- On sam doskonale wie, że dotychczasowe mecze nie wyszły tak, jak powinny. I proszę mi wierzyć, szukamy rozwiązania - zapewnia Jerzy Kanclerz.

Wtorek w klubie był dniem analiz. - Mieliśmy w klubie męskie rozmowy z zawodnikami, spotkałem się też z prezesem. Pracujemy nad tym, by wyciągnąć z tego zespołu wszystko co się da. Bo, nie ma co ukrywać, szeroka kadra nie przekłada się na razie na jakość.

Kanclerz przypomina jednocześnie powody sportowej zapaści Polonii.

- Wiem, że powtarzamy to od dłuższego czasu, ale warto to przypominać. Klub ma ogromne długi, które zostały w spadku po poprzednikach. Nie chcieliśmy ich powiększać. Trzeba je jak najszybciej spłacić, a wtedy można zacząć budować i powoli rozliczać z efektów. Nasz budżet na ten sezon jest bardzo mały. Trzeba się więc liczyć z tym, że ten rok sportowo będzie trudny. Największą satysfakcją dla nas ma być „matematyczne zero” w 2019 roku, czyli spłata wszystkich długów, które zaciągane były przez lata. Równocześnie zapewniam, że będziemy walczyć o każdy punkt i zawsze z nastawieniem na wygraną. Mam nadzieję, że damy kibicom trochę radości. Wierzę, że najbliższy mecz wygramy - zapewnił.

Najbliższe spotkanie Polonia rozegra 20 maja, a jej rywalem będzie KSM Krosno, druga drużyna w lidze, bez zwycięstwa w tym sezonie.

Sportowe Podsumowanie Weekendu - odcinek 52.

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
John
Gościu cały sport w miescie wisi tylko na kasie mieszkańców prosto z budżetu miasta. Możesz sobie politycznie wmawiać wszystko, ale ktokolwiek będzie rządził bedzie robił to co robi Bruski.
P
Podpis
nie bronię bruskiego, ale musisz mieć wyjątkowo wybiórczą pamięć, skoro nie pamiętasz urojonych decyzji spedalonego prezydenta KonDoma, który też był jedną wielką zakałą...
X
X
Jak dziadek będzie płacił, to wnuk będzie jeździł
P
Pies
Sierściuch to cię zrobił...
K
Kibic
Bla Bla Bla
M
Monar
Przestań ćpać bo się wykończysz sierściuchu...
K
Kibic19
Polonia odbije się od dna jak zmieni się prezydent i opcja rządząca w Bydgoszczy. Kryzys zaczął się od 2011 roku kiedy "stery" w mieście przejął Rafał Bruski i platforma. Były wielkie obietnice o stadionie, o przywróceniu świetności klubu, obietnica ściągnięcia T.Golloba. Okazało się to wielkim kłamstwem. Wstawiano za to nieudacznych prezesów i radę nadzorczą na czele z panem Gramzą która nic nie nadzorowała i pozwoliła na "wypłynięcie" z klubu 5 mln zł! Przez długi podchodzili dobrzy zawodnicy. Przede wszystkim Emil Saifutdinow który był ikoną Bydgoszczy i Polonii. Obietnice prezydenta o stadionie też okazały się kłamstwem i stadion to teraz ruina. Przed Bruskim na Polonię regularnie chodziło tysiące kibiców. Na Grand Prix kilkanaście. Już wtedy kibice zgłaszali że widoczność na łukach przez dmuchane bandy i dużą odległość od toru jest tragiczna. Nic z tym nie zrobiono. Kibice odeszli a za nimi sponsorzy i klub popadł w jeszcze większe długi. Prezydent o obietnicach zapomniał a klub jest teraz na samym dnie. Platforma i Bruski zniszczyli Polonię przez 8 lat jak Tusk Polskę. Było jedne wielkie złodziejstwo i niegospodarność. Może dlatego że Polonia na całym świecie znaczy Polska i dlatego jest tak niszczona przez rządzącą w Bydgoszczy platformę obywatelską? Wiadomo nie od dziś że tej partii bliżej jest do Niemiec niż do Polski...
M
Maurycy

Spłacą 4 mln długu 8 mln z miasta, ok pomijam pytanie na tą chwilę gdzie pozostale 4 mln? ale co dalej jaka jest wizja? Bo dziś masa klubów jest zadłużona, nawet bardziej niż aktualnie Polonia, i funkcjonują na innym poziomie

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski