- To jest czysty sport - mówi fitnesska Ewa Czelińska-Młynarczyk z Nakła, która zdobyła brązowy medal podczas mistrzostw świata w Tallinie, stolicy Estonii.
<!** Image 2 align=right alt="Image 139545" sub="- Na zgrabną, kobiecą sylwetkę i medal mistrzostw świata trzeba było długo i systematycznie pracować - mówi Ewa Czelińska-Młynarczyk / Fot. Bogdan Ślagowski">Co to jest fitness? Wielu osobom kojarzy się z kulturystyką, którą w wydaniu męskim akceptują, ale kobiecej raczej nie tolerują...
Też tak uważam. Fitness to jednak zupełnie coś innego. To sport, a raczej forma rekreacji ruchowej, modelującej ciało poprzez gimnastykę i ćwiczenia siłowe, które nadają odpowiednie umięśnienie. Wcale nie staramy się jednak o to, by mieć szerokie barki, bicepsy i potężne uda. Ćwiczymy, aby mieć ładną, wysportowaną, ale ciągle delikatną, kobiecą sylwetkę.
Jak długo trzeba ćwiczyć, aby mieć taką sylwetkę i jeszcze zdobyć brązowy medal mistrzostw świata?
Od najmłodszych lat. Oprócz predyspozycji ruchowych, trzeba też wyrobić sobie gibkość ciała, którą dają rozpoczęte w odpowiednim wieku ćwiczenia gimnastyczne. Można zacząć ćwiczenia będąc nastolatką, ale pewnych rzeczy już się wtedy nie zrobi i trzeba będzie poprzestać na zdrowym ruchu - bo taki każdemu się przyda - ale bez nadziei na sportowe sukcesy. W szkole podstawowej natrafiłam na wspaniałą nauczycielkę, panią Magdalenę Mróz, która zaszczepiła mi sportową pasję. Potem był aerobic, stałe ćwiczenia, studia na akademii wychowania fizycznego, kurs instruktorski rekreacji ruchowej o specjalności fitness oraz sędziowski.
<!** reklama>Start na mistrzostwach w Tallinie to był Pani debiut w zawodach. Późno się Pani na to zdecydowała. Mama dwóch synów&
Podczas sędziowania majowych zawodów w Bydgoszczy, rozmawiałam o tym z trenerką kadry narodowej fitness, Małgorzatą Maciejewską, która oceniła, że mam szansę i zaczęłam intensywniej ćwiczyć.
Kto startował w Tallinie?
Zawodniczki z całego świata, ale do finału spośród 50 zakwalifikowało się 12. Ja startowałam w klasie model fitness, w której zaprezentowałyśmy się w strojach kąpielowych i potem w sukni wieczorowej. W mojej kategorii lepsze ode mnie były dwie Litwinki. Uważam, że odniosłam sukces i bardzo się z tego cieszę.
Co Pani doradzi dziewczętom, które chcą uprawiać fitness? Czy w Nakle są do tego warunki?
Warunki są. Odbywają się zajęcia aerobicu dla pań, a dziewczęta mogą bezpłatnie ćwiczyć pod moim okiem w sali „Żeglugi” w piątki o godzinie 14. Są też siłownie. A warunkiem sukcesu, niekoniecznie medalowego, bo będzie nim zgrabna sylwetka, są systematyczne ćwiczenia i zdrowa dieta bez żadnych sztucznych odżywek. Bo fitness to naprawdę czysty sport.
Teczka personalna
Ewa Czelińska -Młynarczyk, mieszkanka Nakła
Medalistka mistrzostw świata w fitness. Od urodzenia mieszkanka Nakła, absolwentka liceum im. Krzywoustego oraz Akademii Wychowania Fizycznego w Gdańsku, nauczycielka w Zespole Szkół Żeglugi Śródlądowej im. kmdr. Bolesława Romanowskiego. Miłośniczka dobrej książki przygodowej, podróży po kraju - poleca Kaszuby - i po Europie. W wolnych chwilach szydełkuje i gotuje.
