Mecz Enea Astoria Bydgoszcz - Polpharma Starogard Gdański [zapis relacji na żywo]

Nizioł wykorzystał jeszcze jeden rzut osobisty. Enea Astoria wygrywa 94:89!

Washington nie trafia! Astoria wygra to spotkanie!

Washington zablokowany przez Sandersa, ale piłka jeszcze dla gości.

Strata gości! Faulowany Chyliński wykorzystuje dwa osobiste - 93:89!

Pilnowany Haney nie trafia spod kosza. Gabrić także chybił, ale zbiera piłkę i trafia! Trener gości prosi o czas, bo jego podopieczni nie radzą sobie z agresywną obroną bydgoszczan. Ponadto gracze Polpharmy znów przegrywają walkę na tablicach - koszykarze "Asty" w ostatnim czasie zanotowali kilka zbiórek w ataku. 91:89 dla Enea Astorii.

Sanders z półdystansu i 89:89.

Haney za 3 i 89:87 dla Polpharmy. Kolejne posiadanie dla gości, bo bydgoszczanie stracili piłkę.

Furstinger za 2. W odpowiedzi dwie nieudane akcje bydgoszczan, mimo zbiórki w ataku. 87:86.

Kowalczyk nie trafia z dystansu, w odpowiedzi czyni to Sanders! 87:84 dla Enea Astorii, ale kluczem do lepszej postawy bydgoszczan jest zdecydowanie gra obronna.

Kolejna kontra i wsad Sandersa. 84:84!

Trzy udane kontry bydgoszczan po tytanicznej pracy w obronie (zdarzyła się też wpadka, gdy nieupilnowany został Jarecki) - trafiają Frąckiewicz, Sanders i Aleksandrowicz. Czas dla gości, bo Polpharma prowadzi tylko 84:82.

Gabrić za 3 i 76:82. Znów odżyły nadzieje bydgoszczan na zwycięstwo.

Akcja 2+1 Gabrica i już 22 punkty na jego koncie. Niestety, potem jego niecelny rzut z dystansu. Za 3 nie trafił też Chyliński. Swoje szansę wykorzystują przyjezdni i prowadzą już 82:73.

70:78

Przyjezdni prowadzili 73:68 po trafieniach z wolnych Washingtona, a chwilę później za trzy trafił Allen. Zła sytuacja Enea Astorii, która przerywa teraz 8 punktami.

Nowakowski nie wykorzystał dwóch osobistych. W kontrze trafił Jarecki i to Polpharma prowadzi po trzeciej kwarcie 71:68.

Doświadczony Chyliński daje nadzieje na zwycięstwo gospodarzy. Właśnie trafił z dystansu, a w całym meczu zdobył już 19 punktów. Szkoda, że po chwili miejscowi nie wykorzystali kontry. Aleksandrowicz nie zdołał przyjąć podania Nowakowskiego, 68:69.

Goście przekroczyli limit fauli w tej kwarcie, co wykorzystują miejscowi. Dwa wolne wykorzystał Chyliński, Aleksandrowicz trafia raz. Tylko 65:63 dla ekipy ze Starogardu Gdańskiego.

Trener Artur Gronek poprosił o czas. Jego podopieczni zniwelowali najpierw stratę z pierwszej połowy, ale teraz znów prowadzi Polpharma - 65:60.

Polpharma znów na prowadzeniu po trafieniu z dystansu Surmacza. Odpowiedź "Asty" jednak natychmiastowa, bo Sanders popisał się akcją 2+1.

Pierwsze punkty w trzeciej kwarcie dla przyjezdnych (Haney, Allen) - 55:47 dla Polpharmy.

Trafienie Haneya i akcja 2+1 Olisemeki. To Polpharma prowadzi po drugiej kwarcie - 51:47. Statystyki są bardzo wyrównane. Niespodziewanie to goście prowadzą w zbiórkach - 22:17.

Gabric za 3 i 47:43 dla "Asty". Po chwili po trafieniach Washingtona i Olisemeki (po zbiórce w ataku), znów jest remis.

Czas dla gości przy stanie 42:36 dla Enea Astorii! 5 punktów z rzędu zdobył Chyliński (2 rzuty wolne i "trójka).

Chcieliśmy "trójek" - to mamy. Z dystansu trafił Chyliński, a "oczko" dorzucił z wolnego Loncar. Szkoda niecelnego rzutu za 3 Gabrica. "Asta" znów na prowadzeniu - 37:36.

Po trafieniu z dystansu Kowalczyka goście prowadzili 34:31. Szybko celnym rzutem odpowiedział Gabrić, ale po chwili Furstinger łatwo przedziurawił bydgoski kosz. Czas dla trenera Artura Gronka, przy stanie 36:33 dla Polhparmy.

Wyrównana gra na początku drugiej kwarty. Jest po 31.

Furstinger wsadził piłkę do kosza i był remis 27:27. W odpowiedzi trafił Frąckiewicz.

Od ostatniego naszego komunikatu 4 punkty z rzędu zdobyli goście, a mieli jeszcze jedno posiadanie piłki na koniec. Enea Astoria wygrała więc pierwszą kwartę 27:25. Najwięcej punktów: Gabric 7, Nizioł 5, Frąckiewicz 4, Chyliński 4; Jarecki 4, Surmacz 4, Olisemeka 4.

Dobiega końca pierwsza kwarta meczu. Bydgoszczanie grają dość pewnie i prowadzą 27:21.

Dobrą zmianę w ofensywnie dał Nizioł. Najpierw popisał się "trójką", a przy kolejnym posiadaniu dorzucił kolejne dwa punkty. Trener gości poprosił o przerwę, przy stanie 22:17 dla bydgoszczan.

Po wejściach pod kosz i skutecznych rzutach Sandersa i Chylińskiego, Enea Astoria ponownie objęła prowadzenie - 15:13.

Sanders nie trafił z dystansu, a w odpowiedzi akcja 2+1 Furstingera. 13:11 dla gości.

Krycie na całym boisku przez bydgoszczan nie dało efektu. Washington trafił bowiem z dystansu, 11:10.

Po trójce Gabrica było 4;0, ale rzutem spod kosza odpowiedział Surmacz. Po trafieniu Chylińskiego i wykorzystanym wolnym przez Sandersa zrobiło się 8:2.

Mecz zaczął się szybką akcją "Asty", Krasucki był faulowany w 4. sekundzie i wykorzystał jeden rzut osobisty.

Enea Astoria: Sanders, Chyliński, Krasucki, Loncar, Gabić; Polpharma: Washington, Furtsinger, Haney, Allen, Surmacz.

W roli pierwszego szkoleniowca gości zadebiutuje dziś Robert Skibniewski. To osoba doskonale znana w naszym regionie. "Skiba" w przeszłości był koszykarzem drużyn z Włocławka i Świecia.

Zespoł Polpharmy rzuca średnio 80,8 punktów na mecz. To parametr gorszy od bydgoszczan - 81.9. Niemal cały mecz na parkiecie spędza rozgrywający James Washington, który jest jednym z najczęściej dzielących się piłką koszykarzy ligi. Najlepszą średnią punktową ma natomiast Trevon Allen - 19. Pod tablicą groźny jest - Peter Olisemeka. To jeden z najlepszych zbierających ligi, ale nie ma wsparcia wśród kolegów. Polpharma bowiem jest najgorszej zbierającą ekipą rozgrywek, "Asta" jest w tym elemencie druga.

Enea Astoria po przegranej we Włocławku zajmuje 11. miejsce z bilansem 4-7. Dzisiejszy rywal bydgoszczan radzi sobie znacznie gorzej. Wygrał zaledwie jedno spotkanie, a 9 razy przegrywał.

Zaglądamy też na parkiet, gdzie gra druga drużyna z naszego regionu. Anwil Włocławek przegrywa na razie ze Spójnią Stargard 43:46, a dobiega końca druga połowa.