Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mątwy wciąż bez marketu

Jarosław Hejenkowski
Mieszkańcy inowrocławskich Mątew nadal są zmuszeni kupować w małych sklepikach, albo jeździć na zakupy samochodami. Na osiedlu Nowym powstał nowy duży sklep, choć obok działa już kilka podobnych. Tymczasem Mątwy są wciąż przez sieci handlowe traktowane jako dzielnica drugiej kategorii.

Mieszkańcy inowrocławskich Mątew
nadal są zmuszeni kupować w małych sklepikach, albo jeździć na
zakupy samochodami. Na osiedlu Nowym powstał nowy duży sklep, choć
obok działa już kilka podobnych. Tymczasem Mątwy są wciąż przez
sieci handlowe traktowane jako dzielnica drugiej kategorii.

<!** Image 3 align=middle alt="Image 198653" >

Przy wylotówce na Poznań mieszka
kilka tysięcy osób. Codziennie przewija się jednak kilka więcej,
bowiem są tam szkoły oraz starostwo, urząd pracy oraz wielkie
zakłady chemiczne. Jednak marketu tam się nie uświadczy, choć
chcą go mieszkańcy.

- Sklepy osiedlowe mają za wysokie
ceny. Poza tym nie zawsze jest duży wybór. Taki duży sklep
sieciowy to zupełnie inna bajka – mówi pan Stanisław z Mątew.

<!** reklama>

Już kilka lat temu grupa radnych
zaproponowała, aby pod market został sprzedany grunt niedaleko
pętli autobusowej. Znajduje się tam kilka ceglanych domów, garaże,
ogródki, psie budy i mnóstwo krzaków.

3,5 roku temu kilkoro rajców prawicy
zgłosiło do władz miasta wniosek, aby ten teren odsprzedać
jakiejś sieci handlowej.

- Nasz niosek jest odpowiedzią na
potrzeby mieszkańców, którzy wielokrotnie wyrażali
zainteresowanie powstaniem dużego obiektu handlowo-usługowego.
Pierwszy taki obiekt wpłynie pozytywnie na estetykę osiedla oraz na
ożywienie tego miejsca - argumentowali Marek Bartkowicz, Jacek i
Kamil Tarczewscy, Anna Trojanowska i Maciej Szota.

<!** Image 4 align=middle alt="Image 198653" >

Dziś w samorządzie znajduje się
jedynie ten ostatni. Postanowiliśmy zapytać, czy przez okres blisko
jednej kadencji udało się coś w tej kwestii osiągnąć.

Maciej Szota liczył, że jakaś firma
zgłosi się do jednego z dwóch przetargów ogłoszonych rok temu.
Cena wyjściowa była, jak dla sieci handlowych, niska – półtora
i 1 milion złotych. Chętnego jednak nie było.

Grunt jest nadal na sprzedaż, ale
kolejny przetarg nie będzie ogłaszany do czasu zgłoszenia się
chętnej sieci. Urząd wysłał maile do sieci handlowych z
informacją o przetargu, ale część z nich nawet nie odpisała, a
jeśli już to nie wyrażały zainteresowania.

<!** Image 2 align=middle alt="Image 198653" >

- Dziwi mnie stanowisko tych firm, gdyż
kolejny supermarket powstaje na ul. Wawrzyniaka, a w Mątwach nie ma
ani jednego. Możliwe, że trzeba poczekać na lepsze czasy, ale
sieci handlowe ciągle się rozwijają i otwierają nowe sklepy w
bardzo dziwnych miejscach i małych miejscowościach – mówi Maciej
Szota.

Na razie więc mieszkańcy Mątew mają
dwa wyjścia. Albo robić zakupy w osiedlowych sklepikach, albo
jeździć do marketów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty