Zobacz wideo: Nastolatkowie też będą szczepieni przeciwko COVID-19?
- Egzamin zaczął się zgodnie z planem we wszystkich szkołach w województwie. Nie mamy żadnych sygnałów, aby były jakiekolwiek opóźnienia - mówiła nam krótko po godz. 9 Emilia Balana-Mroczkowska z Kuratorium Oświaty w Bydgoszczy.
Na rozwiązanie 10 zadań uczniowie mieli 120 minut. Podstawę z języka angielskiego zdawali też Julia Gadzinowska i Ryszard Kimmel z V LO w Bydgoszczy, których zmagania na egzaminie dojrzałości śledzimy w tym roku. Co było na maturze?
Należało, m. in. napisać post na swoim blogu na temat rozmowy kwalifikacyjnej w firmie, do której ubiegamy się o przyjęcie do pracy. To było bardzo proste. Post musiał liczyć od 80 do 130 słów - mówi Rysiu Kimmel, maturzysta z V LO w Bydgoszczy.
- To był najłatwiejszy egzamin. Nic się nie stresowałem - mówi Rysiu. - Było 10 zadań - 9 zamkniętych, w tym trzy ze słuchu oraz jedno otwarte. W tym ostatnim przypadku należało napisać post na swoim blogu na temat rozmowy kwalifikacyjnej w firmie, do której ubiegamy się o przyjęcie do pracy. Trzeba było napisać, co nas zaszokowało podczas rozmowy kwalifikacyjnej oraz jak zareagowaliśmy na wiadomość o przyjęciu do pracy. Zadania zamknięte dotyczyły, m.in., historii języka esperanto, historii różnych mostów w Ameryce, czy meteorytu, który spadł na samochód. W sumie egzamin był bardzo łatwy. Liczę na wynik powyżej 95 proc.
Za rozwiązanie zadań maturzyści mogą uzyskać (tak jak dotychczas) maksymalnie 50 punktów, w tym: 40 pkt - za zadania zamknięte, 10 pkt - za zadania otwarte. W tym roku nie ma egzaminów ustnych z języka obcego nowożytnego.
Egzaminy pisemne z języków: francuskiego, hiszpańskiego, niemieckiego, rosyjskiego i włoskiego na poziomie podstawowym odbędą się 13 maja (czwartek) o godz. 14.
