Według badań Interaktywnego Instytutu Badań Rynkowych, w 2014 roku postanowienia noworoczne zrobiło blisko 80 proc. Polaków. Ankietowani planowali schudnąć, rzucić palenie, zadbać o zdrowie, żyć oszczędniej i spędzać więcej czasu z rodziną. Tylko 8 proc. Polaków zrealizowała jednak zamierzone cele, większość poddała się po trzech miesiącach. Przyjrzyjmy się tym, którym się udało i wytrwali w dążeniu do tego, co sobie wymarzyli.
Sławomir Muturi pochodzi z Łodzi. W 2000 roku w sylwestra stwierdził, że chce zwiedzić cały świat, a konkretniej - odwiedzić wszystkie kraje na świecie. Policzył je - było ich 244. Postanowił, że do 2013 roku przekroczy granicę każdego z nich. Wyzwaniu podołał i cel w zamierzonym terminie został osiągnięty.
Wytrwanie przy - wydaje się tak banalnym celu, jak zrzucenie zbędnych kilogramów - wcale nie jest łatwe, ale nie niemożliwe. „Komu udało się zrealizować postanowienia noworoczne? Mi poniekąd tak, a Tobie?” - pisze na swoim koncie w serwisie Instagram użytkowniczka olavicky i dodaje: „Nie od zawsze wyglądam tak, jak teraz. Na początku tego roku byłam jeszcze 15 kg cięższa. Ale porządny trening siłowy i dieta zrobiły swoje. (...) Cel na kolejny rok jest prosty: wyglądać i czuć się coraz lepiej”. Zbędne kilogramy zrzuciły (oczywiście jako postanowienie noworoczne) także bardziej znane panie w świecie show biznesu: Jennifer Lopez, Jessica Simpson, Reese Wit herspoon, Hilary Duff czy Scarlett Johansson.
Przeczytaj także: Odchudzanie, rzucenie palenia, zdrowy tryb życia - tylko niewielki procent ludzi dotrzymuje swoich postanowień
Swego rodzaju spełnieniem noworocznego postanowienia był także powrót Krzysztofa Ibisza do wyuczonego zawodu - aktorstwa. W 2010 roku pan Krzysztof zanotował w swoim kalendarzu, że chce wrócić na deski teatru i wkrótce jego marzenie spełniło się - propozycję zagrania (i zaśpiewania) w przedstawieniu „I tak Cię kocham” złożył mu Emilian Kamiński. Ibisz zagrał w nim u boku Katarzyny Skrzyneciej, Justyny Sieńczyłło, Doroty Piaseckiej i Piotra Szwedesa.
Inny aktor, Łukasz Zagrobelny, przez jakiś czas bezskutecznie usiłował rzucić nałóg palenia papierosów. Udało mu się to dopiero, gdy zawziął się, postanawiając sobie w Nowy Rok, że więcej po papierosy nie sięgnie.
Ostatnim przykładem spełnionego marzenia niech będzie kariera słynnego koszykarza - Michaela Jordana. Była gwiazda Chicago Bulls, jedna z ikon tej dyscypliny sportu, człowiek okrzyknięty przez stację telewizyjną ESPN sportowcem XX wiek, nie dostał się do szkolnej drużyny koszykarskiej, bo... był zbyt niski i do tego przegrywał „w kosza” z o rok starszym bratem. Po roku noszenia sprzętu starszym kolegom, udało mu się dostać do szkolnej drużyny, co było początkiem jego wielkiej kariery.