https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Marzenia o kąpieli w upał

Andrzej Karnowski
Basen w Nakle jest nieczynny. W Noteci kąpiel zakazana. Pozostają jeziora, głównie w gminie Mrocza, z kąpieliskami niestrzeżonymi. No i jeszcze Jezioro Wąsoskie, z ratownikami.

Basen w Nakle jest nieczynny. W Noteci kąpiel zakazana. Pozostają jeziora, głównie w gminie Mrocza, z kąpieliskami niestrzeżonymi. No i jeszcze Jezioro Wąsoskie, z ratownikami.

Najczęściej odwiedzanym ośrodkiem wypoczynkowym jest kompleks w Wąsoszu. Prowadzi go od 6 lat GSM „Inwestment Poland”. Oferuje noclegi w hotelu, wynajmuje domki kempingowe. Zainteresowanie - mimo sprzyjającej aury - raczej umiarkowane. Gośćmi są najczęściej mieszkańcy Bydgoszczy. Miejscowi wpadają na weekendy, młodzież dojeżdża rowerami z Szubina i okolicznych wsi.

<!** reklama left>- Łagodne zejście do jeziora zachęca do kąpieli dzieci - twierdzi Jan Jurkanis, kierownik ośrodka w Wąsoszu. - Na plaży można spotkać nawet babcie z wnukami. Poza tym dbamy o bezpieczeństwo - zatrudniliśmy trzech ratowników. Mamy sporo sprzętu pływającego. Można skorzystać z kajaków, łodzi, rowerów wodnych, a nawet katamaranu.

Ośrodek na Jeziorem Wąsoskim ma najlepiej rozwiniętą infrastrukturę służącą do wypoczynku. Bar, restauracja, kilka punktów małej gastronomii, salon gier zręcznościowych dla młodzieży, duże pole namiotowe, parkingi, tereny wydzielone dla przyczep kempingowych - wszystko to stanowi oczywistą zachętę do korzystania. Mimo to tłumów na co dzień nie ma.

Utrudniony jest dojazd, bo autobusy dojeżdżają tylko do wsi Wąsosz, z której jest jeszcze półtora kilometra nad jezioro. Kto nie m auta, wybiera rower. Z Szubina jest 8 km.

Najwięcej jezior z kąpieliskami niestrzeżonymi jest w gminie Mrocza.Popularnością cieszy się plaża w Wielu, nad jeziorem Mintarz. Kąpielisko jest tu naturalnie wyznaczone przez pomosty (25 x 15 metrów). Niestety, nowy dzierżawca obiektu też nie zatrudnił ratownika. Kąpielisko nad Jeziorem Rościmińskim Małym nie ma wyznaczonego miejsca do pływania. Obiekt jest pod opieką MGOKiR w Mroczy. Najdalej od miasta (11 km) położone jest kąpielisko nad Jeziorem Witosławskim. Z kolei najpopularniejsze Wiele jest oddalone o 7 km. Kąpieliska mają pola namiotowe, punkty małej gastronomii.

- Te trzy kąpieliska wykorzystywane są nie tylko przez mieszkańców naszej gminy - mówi Joanna Murawiec z referatu promocji UMiG w Mroczy. - Zapełniają się w ciepłe dni jedynie w weekendy. Na co dzień nad jeziorami spotkać można głównie młodzież. Zgadzam się, że niedogodnością jest brak komunikacji sezonowej. Nie ma chętnych na uruchomienie regularnych połączeń, tak jak to się dzieje podczas organizacji Rościminiady.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski