https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Marks ciągle żywy

Adam Luks
Trzy pytania do profesora Romana Bäckera

<!** Image 1 align=left alt="gostek" >Trzy pytania do profesora Romana Bäckera

1. Partie chadeckie wygrały wybory do Bundestagu, uzyskały jednak zbyt mało głosów, by utworzyć rząd. Cały świat zastanawia się teraz, kto będzie rządził Niemcami. Jaka jest Pańska prognoza?

Rzeczywiście, w niemieckiej polityce nastąpił swoisty pat. Podobna sytuacja miała miejsce w latach 60. Wówczas udało się stworzyć wielką koalicję chadeków i socjaldemokratów. Tym razem nie będzie to zapewne takie proste. Obecnie w grze są bowiem, prócz liberałów, także Zieloni i lewica, która de facto ma charakter komunistyczny. I duży elektorat. Około 70 procent mieszkańców wschodnich landów uważa, że idee marksizmu są nadal żywe i aktualne.

2. Czy Niemcom grozi zatem długotrwała polityczna, a co za tym idzie, gospodarcza stagnacja?

Na razie trudno cokolwiek prognozować. Stagnacja jest jednym z możliwych scenariuszy. Jednak równie prawdopodobny jest szybki i dynamiczny rozwój Niemiec. Wszystko zależy od tego, czy uda się przeprowadzić daleko idące i przemyślane reformy gospodarcze. A reformatorzy muszą spodziewać się, niestety, bardzo silnego oporu społecznego.

3. A co polityczne zawirowania w Niemczech mogą oznaczać dla Polski?

To zależy od wielu czynników. Powinniśmy przede wszystkim zatroszczyć się o jak najlepsze stosunki z niemieckim rządem. Niezależnie od tego, jaki kształt ten rząd ostatecznie przybierze. Niezbędne są zmiany w dotychczasowej praktyce polskiej polityki zagranicznej. Zwłaszcza, że kanclerz Schroeder pokazał nam przy okazji bałtyckiej rury, gdzie się znajdujemy. Dla Niemców ważniejsze od dobrych kontaktów z Polską okazują się układy z Rosją.

Roman Bäcker jest dyrektorem Instytutu Politologii UMK w Toruniu

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski