Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mamy fajną mieszankę [rozmowa z trenerem bydgoskich siatkarek]

Krzysztof Wypijewski
Krzysztof Wypijewski
Piotr Matela w rozmowie z Ewą Kowalkowską, menedżerem zespołu
Piotr Matela w rozmowie z Ewą Kowalkowską, menedżerem zespołu Tomasz Czachorowski
W weekend rozgrywki rozpoczyna Liga Siatkówki Kobiet. Dla bydgoskiego zespołu będzie to dwudziesty siódmy z rzędu sezon w ekstraklasie. Przed inauguracyjnym meczem w Łodzi z ŁKS rozmawialiśmy z Piotrem Matelą, trenerem Banku Pocztowego Pałacu.

Terminarz was nie rozpieszcza. Najpierw wyjazd do wicemistrza Polski (ŁKS Łódź), potem mecz u siebie z Chemikiem Police, obrońcą trofeum…

...a w trzeciej kolejce jedziemy do Rzeszowa na spotkanie z Developresem, czwartą ekipą ubiegłego sezonu. Ale ok, tak się ułożył terminarz. Z każdym przeciwnikiem trzeba się kiedyś zmierzyć, teraz lub później. Nie będziemy faworytami, ale dzięki temu nie będziemy mieli nic do stracenia. Mam tylko nadzieję, że stres spowodowany początkiem rozgrywek nie da o sobie znać, a dziewczyny pokażą, co potrafią. W sparingach udowadniały, że - mimo ciężkich treningów - potrafią bić się na równi z zespołami lepszymi od siebie. Chociaż zdaję sobie sprawę, że sparingi to takie „papierowe” zwycięstwa, a wszystko zweryfikuje liga. Ale spokojnie, zobaczymy.

Rozegraliście trzynaście sparingów, w których odnieśliście dziesięć zwycięstw. Jest pan zadowolony z gry zespołu?

Tak. Nie zawsze istotny był wynik, bardziej interesował mnie styl gry. Jeśli coś było nie tak, od razu to korygowaliśmy. Mam nadzieję, że cały czas to będzie szło do przodu i w lidze będziemy grali jeszcze lepiej.

Jak ocenia pan zespół pod względem charakterologicznym? Jak to jest grupa?

Myślę, że przekonamy się o tym dopiero w trakcie sezonu. Mecze towarzyskie nie dają odpowiedzi na to pytanie. Podczas sparingów w tyle głowy zawsze jest myśl, że tu nie walczy się o punkty, nie ma w związku z tym stresu i… gra się bardzo dobrze. A w lidze to później wygląda inaczej. Ale jestem w miarę spokojny. Mamy fajną mieszankę rutyny z młodością. Liczę, że bardziej doświadczone zawodniczki pociągną zespół w trudnych chwilach.

Czy wyjściowa szóstka na pierwszy mecz już się wykrystalizowała?

I tak, i nie. Trzeba pamiętać, że czasami decyduje dyspozycja dnia, dyspozycja danej chwili. Zawsze powtarzam, że nikt nie może być pewny miejsca w wyjściowym składzie. Uważam, że to da dziewczynom bodziec do jeszcze lepszej pracy podczas treningów.

Pierwszy mecz w hali „Łuczniczka” Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz rozegra z Chemikiem Police, a więc zespołem, z którym był pan ostatnio związany. Serce mocniej zabije?

Pewnie tak. Mam sentyment do tego klubu, cały czas mam doskonały kontakt ze sztabem szkoleniowym i zawodniczkami, z którymi tam pracowałem. Ale gdy zabrzmi pierwszy gwizdek emocje pójdą na bok i zacznie się ostra walka.

Jak oceni pan Ligę Siatkówki Kobiet w sezonie 2018/2019? Czego kibice mogą się spodziewać?

Sądzę, że będzie bardzo ciekawa; może być wiele niespodzianek. Jest mocna czwórka, czyli Chemik Police, ŁKS, Budowlani Łódź i Developres Rzeszów, ale myślę, że te zespoły też będą miały chwile słabości. Sztuką będzie ten moment wykorzystać. Może decydować dyspozycja dnia.

Bydgoski zespół w ostatnich sezonach okupował dolne rejony tabeli. Czym przekonali pana działacze KS Pałac, że postanowił pan pracować nad Brdą?

Długo się nie zastanawiałem, to była szybka decyzja. Przede wszystkim chciałem się rozwijać i taką szansę otrzymałem właśnie w Bydgoszczy. Podczas rozmów z zarządem wiedziałem, że zespół, który zostanie zbudowany, będzie bardzo ciekawy. Chcę pokazać, że z tymi dziewczynami można coś ciekawego zrobić. Nie bez znaczenia był też fakt, że doskonale znam Piotra Makowskiego, Waldemara Sagana oraz Jarosława Kilanowskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!