https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Małe, a otwarte na świat

Renata Napierkowska
Takiego najazdu fotoreporterów i stacji telewizyjnych jeszcze chyba w Gniewkowie nie było, jak podczas środowej wizyty premiera Donalda Tuska. Nieważne, czy ktoś bardziej czy mniej lubi szefa rządu, jednak prawda jest taka, że gdziekolwiek się pojawi, to ciągną za nim tabuny dziennikarzy i spijają z jego ust wszystko, co powie.

<!** Image 1 align=left alt="http://www.express.bydgoski.pl/img/glowki/napierkowska_renata.jpg" >Takiego najazdu fotoreporterów i stacji telewizyjnych jeszcze chyba w Gniewkowie nie było, jak podczas środowej wizyty premiera Donalda Tuska. Nieważne, czy ktoś bardziej czy mniej lubi szefa rządu, jednak prawda jest taka, że gdziekolwiek się pojawi, to ciągną za nim tabuny dziennikarzy i spijają z jego ust wszystko, co powie.

Taka to już jest nasza rola, by przekazywać, to, co politycy chcą powiedzieć ludowi, a jak któryś coś przekręci czy strzeli jakąś gafę, to lotem błyskawicy wiadomość obiega kraj. W Gniewkowie premier, co prawda, żadnego foux pas nie popełnił, bo nauczony wcześniejszym doświadczeniem, kiedy palnął coś rozkojarzony na temat letniego stroju jednej z dziennikarek w kontekście zapinania na ostatni guzik polskiej prezydencji w Unii Europejskiej, unikał bezpośrednich rozmów z przedstawicielami mediów jak ognia. Chętnie jednak fotografował się z dziećmi i rozdawał autografy, czym sprawił im wielką frajdę. Na cały kraj stamtąd popłynęły życzenia z okazji Dnia Dziecka. Najwięcej jednak i tak na całym otwarciu astrobazy i obchodach wojewódzkiego święta skorzystało Gniewkowo i to nie tylko w dniu wizyty Donalda Tuska.

<!** reklama>Od co najmniej tygodnia miasto jest obecne w ogólnopolskich mediach dzięki telewizyjnym spotom reklamowym Urzędu Marszałkowskiego z okazji otwarcia astrobazy, która powstała jako pierwsza w Polsce, artykułom i plakatom, którymi media bombardują ze wszystkich stron, ba, nawet prognozę pogody pokazywano już nie z Warszawy, a właśnie z Gniewkowa. Nie po raz pierwszy niewielkie Gniewkowo wyprzedziło innych i to dużo większych od siebie, bo przypomnę, że orlik też był tam otwierany jako pierwszy w województwie, a wstęgę wówczas uroczyście przecinał ówczesny minister sportu Mirosław Drzewiecki i też wtedy o Księstwie Gniewkowskim było głośno. Czego, jak czego, ale promocji, to inne samorządy mogą się od Gniewkowa uczyć i jak słyszę, już niektóre to robią. W Inowrocławiu wzorem Gniewkowa ma powstać ławeczka podobna do tej, która zdobi tamtejszy rynek i już bije się dukaty na wzór gniewkowskich florenów.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
gniewkowianka
Mieszkam tu od urodzenia i wiem, jak wyglądało Gniewkowo wcześniej i jak się w ostatnich latach zmieniło. Tyle to poprzedni burmistrze razem wzieci nie zrobili, co Roszak przez jeden rok. To, co burmistrz zrobił widać na każdym kroku i to po nim zostanie.Jak był premier to ludzie chwalili burmistrza, że pozyskuje pieniądze i miasto się rozwija jak nigdy , bo takiego burmistrza jeszcze nie mieliśmy
k
korek
Może coś o minusach miasta Pani napisze. Pozdrawiam i więcej obiektywizmu.
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski