- W budżecie na 2015 r. znajdą się pieniądze na uruchomienie delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego - stwierdziła wczoraj Teresa Piotrowska, minister spraw wewnętrznych. - To instytucja oczekiwana w naszym mieście, wielokrotnie na ten temat rozmawialiśmy w różnych gremiach, również w Sejmie. W tym roku, dzięki poprawce klubu parlamentarnego PO, udało się znaleźć pieniądze na ten cel.
[break]
Te pieniądze to 3,5 mln złotych. Obecny wczoraj w Bydgoszczy Paweł Wojtunik, szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego, stwierdził, że to środki na 30 etatów dla pracowników delegatury. Co z siedzibą - wciąż nie wiadomo.
Przypomnijmy, że już kilka lat temu miasto przekazało CBA budynek przy ul. Chodkiewicza, dawną siedzibę policyjnego pogotowia opiekuńczego. Budynek jest zaniedbany i w fatalnym stanie technicznym. Jego remont pochłonie, jak się szacuje, ok. 8 mln zł.
- Grupę funkcjonariuszy w Bydgoszczy chciałbym uruchomić już w drugiej połowie przyszłego roku. Oczywiście proces inwestycyjny w budynku przy ul. Chodkiewicza na pewno nie będzie tak krótki. Stąd z pewnością będziemy rozmawiać z prezydentem o innych możliwościach ulokowania grupy funkcjonariuszy. Liczę też, że w przyszłym roku zapadnie decyzja, w jakim obiekcie docelowo delegatura zostanie ulokowana. Być może będzie to wspomniany budynek przy ul. Chodkiewicza, może też uda nam się znaleźć jeszcze bardziej ekonomiczne i racjonalne rozwiązanie. Nieruchomość przy ul. Chodkiewicza jest w trwałym zarządzie CBA, ale chcielibyśmy tutaj funkcjonować jak najmniejszym kosztem, dlatego w grę wchodzi też zamiana obiektu czy jego zbycie - zaznaczył Paweł Wojtunik.
Prezydent Rafał Bruski zobowiązał się, że miasto zapewni CBA inne lokalizacje. - W grę wchodzi kilka miejsc, na razie jednak jest zbyt wcześnie, żeby mówić o konkretach - stwierdził wczoraj prezydent.
Przypomnijmy, że o delegaturę CBA walczył ostro senator Jan Rulewski. Mówi: - Zadeklarowane w tej chwili pieniądze są niewielkie, może się w dodatku okazać, że będziemy musieli o nie walczyć przy uchwalaniu budżetu na przyszły rok. Oby pani minister sprostała temu zadaniu. Wnioskowałem o 9-10 etatów i remont siedziby. To koszty, które w tej chwili ponosi się na delegacje i hotele dla zamiejscowych funkcjonariuszy. To byłoby najbardziej racjonalne rozwiązanie
Obecnie teren województwa obstawiają funkcjonariusze CBA z delegatury w Gdańsku. Bydgoska siedziba ma być 12 jednostką CBA w kraju.