Litwini prowokują Polaków

W sobotę nieznani sprawcy przykryli Mauzoleum Matki i Serca Syna, z sercem marszałka Józefa Piłsudskiego, na wileńskiej Rossie prowokacyjnym plakatem.

Akcja litewskich nacjonalistów wymierzona była przeciwko Waldemarowi Tomaszewskiemu, przewodniczącemu Akcji Wyborczej Polaków na Litwie. Na plakacie widniał napis w języku litewskim: „Tomaszewski, jeżeli nie przestaniesz szkodzić Litwie, twoje miejsce jest tu”. Obok mauzoleum postawiono tekturowe pudło z napisem: „Uwaga bomba”, „Polacy umrą”.

Zastępca komendanta policji okręgu wileńskiego, Antoni Mikulski, poinformował, że w sprawie chuligańskiego czynu zostało wszczęto śledztwo.

Waldemar Tomaszewski nie chce komentować sprawy.<!** reklama>

W opinii prezesa Związku Polaków na Litwie Michała Mackiewicza, ten akt wandalizmu jest głupią, tanią prowokacją. - Nie każdemu jest w smak wchodzenie Polaków do rządu - mówił o tej sprawie w TVN24. Jego zdaniem, zdarzenie to nie ma większego znaczenia.

To kolejny w tym roku akt wandalizmu na płycie grobu matki marszałka Piłsudskiego. W czerwcu płyta została pomazana farbą. Dotąd nie wykryto, kto to zrobił. Zdaniem przewodniczącej Społecznego Komitetu Opieki nad Starą Rossą Alicji Klimaszewskiej jedynym sposobem zapobieżenia podobnym czynom jest stały monitoring tego miejsca.

- Zwracaliśmy się do władz miasta z prośbą o zamontowanie w tym miejscu kamery, ale powiedziano nam, że nie na to pieniędzy - mówi Alicja Kilmaszewska i zapowiada, że ponownie wystąpi z taką prośbą. Obawia się jednak, że po wejściu Akcji Wyborczej Polaków na Litwie do koalicji rządzącej, w kraju nasilą się antypolskie nastroje, co spowoduje, że więcej będzie też aktów wandalizmu na wojskowym cmentarzu na Rossie, który ostatnio został odnowiony. W czasie prac renowacyjnych, które trwały od lipca na zlecenie Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, poszerzono alejkę, która prowadzi do grobu matki marszałka, uporządkowano alejki boczne, odrestaurowano mogiły polskich żołnierzy oraz wykonano niezbędne prace budowlane, kamieniarskie, ziemne i elektryczne.

O interwencję w litewskim MSZ oraz o wsparcie montażu monitoringu grobowca matki Józefa Piłsudskiego i cmentarza na Rossie zwrócili się do ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego krakowscy kombatanci. Ministerstwo zapewnia, że monitoring zostanie zamontowany do marca.

- Sprawa jest już załatwiona - powiedział wczoraj Marcin Bosacki, rzecznik MSZ. - Po sobotnim incydencie ambasador Janusz Skolimowski uzyskał od władz Wilna obietnicę założenia monitoringu na Rossie. W najbliższych dniach ambasada razem z władzami Wilna przystąpi do rozmów technicznych na temat monitoringu - podkreślił Marcin Bosacki, dodając, że rozmowy na temat monitoringu grobowca matki Józefa Piłsudskiego trwały od dawna. (tvn24, polskatimes.pl,ks)