Mimo interpelacji i wniosków radnych, a zwłaszcza próśb mieszkańców północnej części gminy Kamień Krajeński w powiecie sępoleńskim, autobus kursujący z Bydgoszczy do Kamienia Krajeńskiego nie przedłuży swojej trasy. Taka jest odpowiedź przewoźnika, czyli PKS Bydgoszcz. Na wydłużeniu trasy zależało najbardziej mieszkańcom Orzełka i Zamartego w gminie Kamień Krajeński, którzy również chcieliby dojechać autobusem do stolicy województwa lub choćby miast powiatu sępoleńskiego.
- Były spotkania i rozmowy, skierowaliśmy również stosowne pismo. Mamy oficjalne stanowisko Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej w Bydgoszczy. Podtrzymuje wcześniejsze ustalenia i informuje nas, że nie planuje przedłużyć kursu do Zamartego, ale nadesłane uwagi zostaną rozważone podczas najbliższych zmian rozkładu jazdy – mówi Jarosław Tadych, starosta powiatu sępoleńskiego.
Przypomnijmy, że pierwotnie linia kursowała na trasie Bydgoszcz-Chojnice, czyli przez dwa województwa: kujawsko-pomorskie i pomorskie. W czasie pandemii przez pół roku mieszkańcy całkowicie zostali pozbawieni transportu do stolicy województwa, a przy okazji też do lekarza, szpitala, pracy bądź na uczelnię. Taką decyzję podjął dotychczasowy przewoźnik PKS Chojnice.
Po interwencjach, m.in.. poselskich udało się przywrócić połączenie. Marszałek województwa kujawsko-pomorskiego skorzystał z dopłaty funduszu autobusowego i reaktywował linię do Kamienia Krajeńskiego. Okazała się na tyle rentowna, że od roku jest linią komercyjną.
Obecnie na linii w dni powszednie funkcjonują cztery kursy, które mają początek w Kamieniu: rano (godz. 6.00) i przed południem (godz. 10.50) i dwa z Bydgoszczy o godz. 8.10 i 15.20. W soboty i niedziele autobus kursuje z Kamienia o godz. 17.30, a z Bydgoszczy o godz. 15.20.
