Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Letni spinning na wyspie. Medalowy lin połakomił się na kukurydzę

Przemysław Peszek
Lin złowiony przez pana Andrzeja ważył 3,2 kg
Lin złowiony przez pana Andrzeja ważył 3,2 kg nadesłane
Pierwszą część urlopu spędziłem z rodziną na Wyspie Sobieszewskiej w okolicy Gdańska i oczywiście obowiązkowo wziąłem ze sobą sprzęt wędkarski.

Celem moich popołudniowych spinningowych eskapad był prawy brzeg Martwej Wisły od mostu w Sobieszewie do dawnej osady rybackiej. Aby wędkować na wodach administrowanych przez PZW Gdańsk, skorzystałem z porozumienia pomiędzy Okręgiem PZW Bydgoszcz i OPZW Gdańsk, które opłaciłem wraz z rozpoczęciem nowego sezonu wędkarskiego.

Martwa Wisła stanowiła przeszło 100 lat temu główne ramię ujściowe Wisły. Stało się „martwe” po utworzeniu w 1895 roku Przekopy Wisły w Świbnie i odcięciu od głównego ujścia śluzą w Przegalinie. Od Przegaliny płynie przez Sobieszewo, Górki Wschodnie - tam rozciąga się rozlewisko Wisły Śmiałej z wyjściem na Zatokę Gdańską i morze w Górkach Zachodnich.

Łowisko obfituje w liczne gatunki ryb. Ryby drapieżne to przede wszystkim okonie, sandacze, bolenie i szczupaki. Czasami mogą się trafić gatunki dwuśrodowiskowe, takie jak węgorze, trocie wędrowne, łososie, babki i flądry. Jeżeli chodzi o białoryb, to możemy liczyć na leszcze, płocie, krąpie i certy.

Moim łupem padło kilkanaście okoni w przedziale od 22 cm do 32 cm, dwa bolenie oraz sandacz. Agresywne garbusy atakowały wirówkę nr 2 „DAM - Effzett Stripe”. Z kolei największy okoń połakomił się na prowadzonego w opadzie 7,5 cm rippera „Dragon - Reno Killer”. Bolenie w odległości kilkudziesięciu metrów od brzegu skusiły się na okoniowego Effzetta, a sandacz zaatakował w opadzie 7,5 cm kopyto marki „Relax”. Najlepsza pora brań miała miejsce na 30 minut przed zachodem słońca, a branie sandacza nastąpiło ok. godziny 21.45. Pragnę nadmienić, że wszystkie ryby po pomiarach wróciły do swojego siedliska.

Tradycyjnie prezentujemy wędkarza, który może pochwalić się medalowym okazem. 13 czerwca wędkując metodą gruntową na miejskim odcinku Brdy Andrzej Duplicki złowił o godz. 11.12 po 15-minutowym holu lina ważącego 3,2 kg (norma Złotego Medalu PZW została przekroczona o 0,7 kg) o długości 54 cm. Za skuteczną przynętę posłużyły dwa ziarna kukurydzy. Oprócz tego w skład zestawu wchodziło 3,3-m wędzisko „Dragon Maxima Feeder”, kołowrotek „Shimano Nexave 2500 FB”, żyłka 0,20 mm „Trabucco”, przypon z żyłki 0,18 mm „Trabucco”, koszyk zanętowy 20g i haczyk samozacinający nr 6. Za ten wyczyn przyznajemy 213,3 punktów konkursowych w klasyfikacji Ryby Spokojnego Żeru.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!