Nieruchomość o pow. ponad pół hektara, od 1992 r. stanowiła własność Gminy Bydgoszcz. Wcześniej, decyzją Wojewody Kujawsko - Pomorskiego, przeszła z władania Skarbu Państwa na własność Gminy Bydgoszcz.
- Inwestycja polegająca na budowie boiska wraz z towarzyszącą infrastrukturą została zrealizowana w latach 2002 – 2003, a więc w czasie, gdy Gmina Bydgoszcz miała pełne prawo do władania nieruchomością na cele budowlane - podkreśla ratusz.
Było to jedno z pierwszych, jeśli nie pierwsze, sztuczne boisko w mieście, pozwalające nie tylko na grę w piłkę nożną, ale i koszykówkę. Szybko stało się jednym z ulubionych miejsc spotkań fordońskich dzieciaków, a działo się to w czasach, kiedy o popularnych dziś „orlikach” nikt nawet nie marzył.
7 marca 2013 r., a więc po upływie 10 lat od zakończenia inwestycji, ujawnił się właściciel, składając wniosek o zwrot nieruchomości. Złożyła go osoba prywatna, która była poprzednią współwłaścicielką gruntu i jednocześnie spadkobierczynią drugiego poprzedniego współwłaściciela. Wojewoda Kujawsko - Pomorski wyłączył prezydenta Bydgoszczy z prowadzenia sprawy dotyczącej zwrotu działki, ponieważ miasto było stroną w sprawie. Do jej załatwienia wyznaczył Starostę Bydgoskiego.
W przypadku wniosków, zwrot nieruchomości następuje na mocy decyzji administracyjnej – taka zapadła 1 kwietnia tego roku, a wydał ją Starosta Bydgoski.
- Zgodnie z prawem, poprzedni właściciele mogą zażądać zwrotu wywłaszczonej nieruchomości lub jej części, jeśli stała się ona zbędna na cel określony w wydanej decyzji o wywłaszczeniu - informuje rzeczniczka UMB Marta Stachowiak.
Z tego powodu Urząd Miasta został zobowiązany usunąć boisko do końca bieżącego roku.