Zobacz wideo z drona: Budowa wiaduktu na Wojska Polskiego w Bydgoszczy
Na głównej ulicy Bydgoszczy, wzdłuż Gdańskiej, przed południem w środę (13.04) palił się cały ciąg latarni ulicznych.
- Czy my jako samorząd mamy za dużo pieniędzy? - pyta Czytelnik, który nadesłał nam zdjęcie latarni wykonane ok. godz. 9. - Być może była to awaria sterownika, ale wydaje mi się, że w takich sytuacjach trzeba wcześnie reagować.
Oświetlenie uliczne w Bydgoszczy jest sterowane sygnałem radiowym z Radiowego Centrum Nadawczego niedaleko Solca Kujawskiego. To system decyduje automatycznie o włączaniu i wyłączaniu oświetlenia ulicznego. Czasami zdarzają się usterki sterowników, ale tym razem tak nie było.
- Prowadzone były prace serwisowe oświetlenia - informuje Tomasz Okoński, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy.
Przypomnijmy, że bydgoski ratusz zamierza wymienić wszystkie uliczne lampy, dlatego wystartuje z wnioskami o pieniądze z europejskiego projektu "Elena". W tej chwili w Bydgoszczy jest 25 tys. lamp ulicznych; przez prezydenta miasta jest zarządzanych 14 tys. z nich, a 11 tys. należy do spółki Enea Oświetlenie.
