Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łabędź zablokował krajową "žpiętnastkę" pod Mogilnem [zdjęcia]

Jarosław Hejenkowski
Na drodze krajowej nr 15 pojawił się nietypowy uczestnik ruchu drogowego. Mieszkańcy wezwali na pomoc policjantów. Po prawie godzinie sytuacja wróciła do normy. Do tej niecodziennej interwencji doszło wczoraj na ruchliwej drodze w Wylatowie pod Mogilnem.

Na drodze krajowej nr 15 pojawił się
nietypowy uczestnik ruchu drogowego. Mieszkańcy wezwali na pomoc
policjantów. Po prawie godzinie sytuacja wróciła do normy. Do tej
niecodziennej interwencji doszło wczoraj na ruchliwej drodze w
Wylatowie pod Mogilnem.

<!** Image 3 align=middle alt="Image 206420" >Około godz. 21:00 dyżurny policji w
Mogilnie przyjął dość nietypowe zgłoszenie telefoniczne. Jeden z
mieszkańców wsi informował, że przechadzający się środkiem
drogi łabędź utrudnia i tamuje ruch. Dyżurny wysłał w to
miejsce patrol.

- Gdy policjanci przyjechali na miejsce
zastali okolicznych mieszkańców i kierowców próbujących nakłonić
zwierzę do opuszczenia drogi. Dla bezpieczeństwa mundurowi
wstrzymali ruch pojazdów i wspólnie z innymi zabrali się do
przepędzania ptaka. Łabędź był jednak nieugięty, uparcie
przechadzał się krajówką, co rusz rozkładał ogromne skrzydła i
syczał złowrogo w kierunku ludzi. Po kilkunastu minutach osaczony z
trzech stron łabędź zszedł wreszcie z drogi na przykościelny
parking – relacjonuje kom. Tomasz Rybczyński.

<!** reklama>Tu pojawił się
kolejny problem. Policjanci potrafią bowiem skutecznie obezwładnić
agresywnego chuligana czy przestępcę ale obezwładniać dzikich
zwierząt nikt ich nie uczył. Z pomocą przyszli wezwani na miejsce
strażacy. Specjalnym chwytakiem unieruchomili szyję ptaka. Jeden z
policjantów chwycił łabędzia za dziób i szyję, strażak za
tułów i skrzydła. Tak obezwładniony przeniesiony został na brzeg
pobliskiego jeziora. Cały i zdrów odszedł później w gęste
szuwary. 

<!** Image 4 align=middle alt="Image 206420" >To nie pierwszy przypadek takiej nietypowej interwencji
mogileńskich policjantów. 2 lata temu w Żabnie, funkcjonariusze
„patrolówki” interweniowali wobec mierzącego ponad metr węża.
Gad zaplątał się w ogrodową siatkę ochronną i swoim widokiem
przestraszył domowników. Na szczęście na miejscu okazało się,
że wskazany w zgłoszeniu wąż to sporych rozmiarów (miał długość
blisko 1,5 metra) zaskroniec. Policjanci wspólnie z właścicielami
posesji „obezwładnili zaskrońca” i przenieśli następnie w
naturalne dla niego środowisko, w okolice pobliskiego jeziora.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!