Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kuszą go diamenty

Sławomir Kabat
- 19 lipca mam zaproszenie do biegu na 800 metrów w Diamentowej Lidze w Monako. Nie wiem jednak, czy otrzymam zgodę od polskiego związku na start, bo w ten sam dzień w Toruniu rozpoczynają się mistrzostwa Polski.

<!** Image 2 align=none alt="Image 215944" sub="Marcin Lewandowski udowodnił, że jest już w życiowej formie Fot. Dariusz Bloch">
- 19 lipca mam zaproszenie do biegu na 800 metrów w Diamentowej Lidze w Monako. Nie wiem jednak, czy otrzymam zgodę od polskiego związku na start, bo w ten sam dzień w Toruniu rozpoczynają się mistrzostwa Polski.

<!** reklama>
Sezon olimpijski dla Ciebie i Twoich kibiców nie zakończył się tak jakbyś tego sobie życzył. Udział w igrzyskach zakończyłeś tylko na półfinale...
Liczba trzynaście jest dla mnie szczęśliwa i dlatego wierzę, że 2013 to będzie mój sezon. Brak finału odczułem m.in. w postaci obniżonego ze związku stypendium i ograniczonej liczby obozów klimatycznych. Na szczęście przydały mi się wówczas środki od sponsora - firmy Orlen, aby wyjechać na obozy do Szwajcarii, czy Etiopii. Po mistrzostwach Polski, po których mam nadzieję będę przygotowywać się do mistrzostw świata związek oferuje mi sfinansowanie zgrupowania w Zakopanem, kiedy ja potrzebuję większych wysokości i pewnie znów udam się w wyższe góry.
Na hali było super. W startach kontrolnych poprawiałeś rekordy życiowe na 1000 i 1500 m, a w  mistrzostwach Europy w Goeteborgu zająłeś w biegu na 1500 m (koronna konkurencja to 800 m - dod. aut.) 4. miejsce.
Niestety tego startu nie będę miło wspominać. Zdecydowałem się biec w finale z 38-stopniową gorączką.  Infekcja, do której doszła kontuzja Achillesa sprawiła, że miałem siedem tygodni przerwy od profesjonalnych treningów. Dlatego przygotowania do sezonu na stadionie musieliśmy opóźnić wspólnie z moim bratem i trenerem Tomkiem o miesiąc.
Początek sezonu okazał się rewelacyny.
8 czerwca biegałem kontrolnie na mityngu w Hengelo. Byłem trzeci w biegu na 800 m z wynikiem 1.45,50 (to rezultat  o 0,2 sekundy gorszy od minimum związku na mistrzostwa świata - dod. aut.). O tym, że jestem dobrze przygotowany do sezonu świadczył wynik na mityngu Diamentowej Ligi w Lozannie 4 lipca. Byłem po ciężkiej i wyczerpującej pracy, a pomimo to byłem także trzeci w świetnej obsadzie z rezultatem 1.44,31. W międzyczasie w drugiej połowie czerwca z marszu wystartowałem na 1500 m w Drużynowych Mistrzostwach Europy w Gateshead, na których byłem 4.
Jakie są Twoje najbliższe plany startowe?
W sobotę biegam na mityngu w Madrycie, a za tydzień w piątek mam zaproszenie na Diamentową Ligę w Monako. Następnie chcę przylecieć na mistrzostwa Polski seniorów do Torunia. Nie zdążę na start w koronnej konkurencji 800 metrów. Dlatego będę się starał o zgodę na start na 1500 m. Na razie jednak otrzymałem informacje, że odpowiedź PZLA jest negatywna.
Jakie w tym roku stawiasz sobie cele?
Stać mnie na poprawienie rekordu życiowego na koronnym dystansie 800 metrów (1.43,87 min.). Być może będzie to już na Diamentowej Lidze w Monako. Na mistrzostwach świata w Moskwie zamierzam walczyć o finał, a w nim jeśli awansuję pobiegnę na maksa!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!