Kujawsko-Pomorskie stawia na sport

Gdyby wszystkie województwa stawiały na sport tak jak my, to na igrzyskach w Londynie nie mielibyśmy 10 medali a 48 - powiedział wicemarszałek województwa kujawsko-pomorskiego Sławomir Kopyść.

<!** Image 3 align=none alt="Image 201979" >

Wczoraj w Przysieku odbyło się podsumowanie osiągnięć sportowców kujawsko-pomorskiego w 2012 roku, połączone z wręczeniem nagród finansowych medalistom mistrzostw świata, Europy, Polski, a także ich trenerom, działaczom i dziennikarzom. Wcześniej, we wrześniu, marszałek na osobnym spotkaniu nagrodził medalistów igrzysk i olimpijczyków z Londynu, ich trenerów i działaczy.<!** reklama>

- Wspieranie sportu to element strategii naszego województwa - mówił wicemarszałek Sławomir Kopyść. - Już dawno Państwo, potwierdziliście to sukcesami. Wspieramy duże, ale przede wszystkim małe ośrodki i mamy doskonałe efekty. Gdy przeanalizujemy kariery trójki naszych medalistów olimpijskich zauważymy, że są to wychowankowie Mroczy - Adrian Zieliński, Grudziądza - Magdalena Fularczyk, czy małych klubów - UKS Kopernik Bydgoszcz - Beata Mikołajczyk. Po raz pierwszy nasze województwo, które zajęło 7. miejsce we współzawodnictwie dzieci i młodzieży, przekroczyło dorobek 10000 punktów. Będziemy dalej wspierać organizację imprez tych dużych i tych dla najmłodszych.

Lista nagrodzonych była tak długa, że organizatorzy musieli podzielić sportowców na dwa terminy. W sumie udekorowano blisko 600 osób, którym wręczono nagrody w wysokości 572.000 zł. Specjalną (5.000 zł) na zakończenie kariery otrzymał dwukrotny mistrz olimpijski, najlepszy wioślarz w historii, Robert Sycz (LOTTO Bydgostia WSG).

Marszałek docenił również dziennikarzy sportowych, m.in. z firmy „Express Media” wydawcy „Expressu” i „Nowości” - Sławomira Kabata, Sławomira Pawentę i Jakuba Pieczatowskiego (stały współpracownik). Dziękujemy!