TOMASZ NOWAK (ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC)
Przez ostatnie 3,5 roku był podstawowych graczem Górnika Łęczna. Latem ubiegłego roku nieoczekiwanie zawitał do Zagłębia Sosnowiec i szybko stał się ważnym ogniwem zespołu, który walczy o awans do Ekstraklasy. Nowak zanotował aż 11 asyst i 5 razy wpisał się na listę strzelców. Zdecydowanie powinien pokazywać się kibicom na najwyższym szczeblu rozgrywek.
TOMASZ FOSZMAŃCZYK (GKS KATOWICE)
Podobny przypadek do Tomasza Nowaka. Przez ostatnie lata podstawowy piłkarz Termaliki Bruk-Bet Nieciecza, z którą wywalczył awans i rozegrał jeden sezon w elicie. Popularny "Fosa" zawitał do Katowic tylko z jednym zadaniem - wprowadzić GieKSę do wymarzonej Ekstraklasy. Indywidualnie 7 goli i 5 asyst.
PATRYK KUN (STOMIL OLSZTYN)
Brat Dominika, który już od kilku lat zadomowił się w Ekstraklasie. Po powrocie do Stomilu Patryk stał się wiodącą postacią w drużynie. Wyróżnia go duża szybkość, dobra technika i przebojowość. Może się pochwalić 6 bramkami i 9 asystami. Czy okaże się to być wystarczające, by skusić kogoś z najwyższej klasy rozgrywkowej?
ONI RÓWNIEŻ DALIBY RADĘ:
Jakub Wrąbel (Olimpia Grudziądz), Alan Czerwiński (GKS Katowice), Mateusz Kamiński (GKS Katowice), Bartosz Kopacz (Górnik Zabrze), Żarko Udovicić (Zagłębie Sosnowiec), Łukasz Wolsztyński (Górnik Zabrze), Mateusz Machaj (Chrobry Głogów), Rafał Niziołek (MKS Kluczbork), Łukasz Grzeszczyk (GKS Tychy), Rafał Kurzawa (Górnik Zabrze), Łukasz Sierpina (Podbeskidzie Bielsko-Biała), Igor Angulo (Górnik Zabrze).
