Jadwiga Jelinek, autorka książki o Tadeuszu Małachowskim, zaprezentowała ją ludziom, którym artysta był szczególnie bliski. Wśród gości nie zabrakło jego żony Ewy.
<!** Image 2 align=right alt="Image 82694" sub="Wszyscy, którzy pomogli w wydaniu książki o Tadeuszu Małachowskim, otrzymali pierwsze egzemplarze z dedykacją autorki / Fot. Maria Warda">Podczas wieczoru autorskiego Jadwiga Jelinek, dyrektorka Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej w Żninie, mówiła, jak powstała książka „Słyszę o kolorach, widzę dźwiękiem”. - Podczas jej pisania spotkało mnie coś niesamowitego. Poznałam niezwykłych ludzi, przyjaciół Tadeusza Małachowskiego, między innymi, Włodzimierza Piwkowskiego, Tadeusza Malaka i wielu innych sławnych żninian. Bez ich wspomnień nie byłoby tej książki. Nie byłoby też jej, gdyby nie ogromna pomoc osób pracujących przy jej wydaniu. Wszystkim serdecznie dziękuję - powiedziała Jadwiga Jelinek.
<!** reklama>Autorka przyznała, że w publikacji znalazła się tylko część zebranych wspomnień, reprodukcji obrazów i fotografii rodzinnych. Podkreśliła, że książka mogła się ukazać dzięki wsparciu, między innymi, Leszka Jakubowskiego, burmistrza Żnina.