https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Krzysztof Sędzikowski odchodzi. Krzysztof Zdziarski to nowy prezes Pesy. Jakie ma plany?

Agnieszka Domka-Rybka
Krzysztof Zdziarski, nowy prezes Pesy
Krzysztof Zdziarski, nowy prezes Pesy Nadesłane/Pesa
8 stycznia 2020 Rada Nadzorcza spółki Pojazdy Szynowe PESA Bydgoszcz powołała na stanowisko prezesa zarządu Krzysztofa Zdziarskiego, dotychczasowego wiceprezesa zarządu ds. operacyjnych, który zastąpił Krzysztofa Sędzikowskiego. Na członka zarządu ds. finansowych powołany został Robert Tafiłowski.

W październiku ubiegłego roku, członkiem zarządu odpowiedzialnym za obszar badań i rozwoju został Jacek Konop, konstruktor i projektant pojazdów szynowych, wcześniej przez 13 lat związany z PESĄ.

Pesa jest w trudnje sytuacji. Są potrzebne działania naprawcze

– Zarząd PESY przeprowadził szereg działań restrukturyzacyjnych. Mimo to spółka wciąż znajduje się w sytuacji wymagającej intensywnych działań naprawczych. Jestem przekonany, że nowy zarząd pod kierownictwem Krzysztofa Zdziarskiego zrealizuje z powodzeniem kolejny etap restrukturyzacji firmy. Wierzę w potencjał PESY i ufam, że nowe kierownictwo, wspólnie z właścicielem umożliwią firmie dalsze funkcjonowanie i wyjście na prostą. W I kwartale 2020 spółka zaprezentuje nową strategię – mówi Adam Bruliński, przewodniczący Rady Nadzorczej spółki Pojazdy Szynowe PESA Bydgoszcz.

Polecamy także: Krzysztof Sędzikowski: - Pociągi muszą jeździć. Pesa musi zarabiać

– Zakończyliśmy pierwszy rok od momentu pozyskania przez PESĘ nowego inwestora, ale przed nami kolejne wyzwania. Dotyczą one zarówno szeroko rozumianego rozwoju technologicznego, jak i zarządzania. Zadanie na najbliższe miesiące to umacnianie pozycji PESY jako największego polskiego producenta taboru szynowego i osiągnięcie pozytywnego wyniku finansowego w 2020 roku. – podkreśla Krzysztof Zdziarski, nowy prezes PESY.

Pesa to największy polski producent taboru szynowego. W swoich zakładach w Bydgoszczy i Mińsku Mazowieckim zatrudnia prawie 4 tysiące pracowników, w współpracuje z nią ponad 1500 firm zatrudniających w sumie kilkadziesiąt tysięcy osób. Pociągi i tramwaje z PESA jeżdżą we wszystkich polskich regionach i większości dużych miast oraz kilkunastu krajach Europy. Tramwajami PESA podróżują między innymi mieszkańcy Warszawy, Moskwy, Kijowa czy Sofii. Spalinowe pojazdy tej firmy wożą np. pasażerów niemieckich kolei DB, włoskich Trenitalia, Czeskich Drah czy Kolei Białoruskich. W sumie firma uzyskała do tej pory 23 zagraniczne homologacje. Pod początku stawia na własne innowacyjne projekty, w bydgoskim Dziale Badań i Rozwoju pracuje prawie 300 polskich inżynierów, designerów i konstruktorów.

Polecamy także: Tramwaj zwany pożądaniem. Pesy i Hyundaia. Patriotyzm kontra biznes

Kim są nowi członkowie zarządu Pesy?

KRZYSZTOF ZDZIARSKI - od lipca 2019 r., pełnił funkcję wiceprezesa zarządu PESA S.A. Swoją karierę zawodową rozpoczynał w Kanadzie, zarządzając obszarami operacyjnymi takich firm jak Plastics Canada, Ipex czy Can-USA EMI. W latach 1999-2006 był dyrektorem zarządzającym UPS Polska. Krzysztof Zdziarski jest menedżerem z doświadczeniem w przebudowie i tworzeniu strategii rozwoju średnich i dużych firm. W zakładach, którymi kierował odpowiadał nie tylko za planowanie zmian czy budowanie struktur organizacji, ale także długofalowe wdrażanie tych planów i operacyjne zarządzanie ich realizacją. Ostatnio był prezesem działającej na rynku czeskim spółki Unipetrol należącej do PKN Orlen.

ROBERT TAFIŁOWSKI - menadżer z wieloletnim doświadczeniem w zarządzaniu spółkami, finansami i kontrolingiem. Pracował na stanowiskach: członka zarządu ds. finansowych, dyrektora ds. finansów i kontrolingu oraz dyrektora zarządzającego w spółkach i grupach kapitałowych należących do funduszy inwestycyjnych private equity oraz Skarbu Państwa. Posiada bogate doświadczenie w zarządzaniu finansami firm produkcyjnych.

JACEK KONOP - ma bogate doświadczenie w projektowaniu i konstruowaniu pojazdów szynowych oraz zarządzaniu działami R&D. Pracował w Pesa w latach 2002 - 2015, jako technolog, specjalista ds. badań i eksploatacji oraz dyrektor działu R&D. W ostatnich latach związany z międzynarodową korporacją Emerson gdzie pełnił stanowisko Dyrektora Działu Projektowania i Rozwoju oraz nadzorował projekty rozwojowe nowych produktów i transferów produkcji. Jest absolwentem bydgoskiego UTP. Doktorat obronił na Politechnice Warszawskiej na Wydziale Samochodów i Maszyn Roboczych.

Polecamy także: Tomasz Zaboklicki, były prezes Pesy: "Każdy z nas musi kiedyś ze sceny zejść" [rozmowa wideo]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

kolejny misiewicz w spółce, którą już raz skarb państwa musiał reanimować za pieniądze podatników, by zatrudniano tam kolejne osoby zza wschodniej granicy?

H
Hetman

Piszą że to taki zakład że trzeba go utrzymywać bo tyle ludzi robi, ale Ukraińcy.

Piszą że jest dobrze ale państwowe pieniądze idą i tak bez końca bo ktoś korzysta nie pracownik tylko cała żesza Prezesów, Dyrektorów, kierowników to smiatanka osób która udowodniła swoją niekopetencje i doprowadziła do tego że są straty zakład nie zarabia to znaczy że każdy podatnik Polak płaci im na pensje i tu pytanie po co utrzymywać zakład który przynosi straty.

Pracowałem tam i są takie przekręty tylko jak wiadomo nikt tego nie sprawdzi  albo nie da rady bo jedn z drugim mataczą tak że ciężko coś udowodnić. Jest faktem że zakład przynosi stratę i tu żaden urząd państwowy nie sprawdza, dlaczego tak jest, nie szuka tego źródła gdzie pieniądze idą i czy faktycznie jest materiał i ogólnie nie ma kontroli, a tak ogólnie zwolniłem się z Pesa bo po utracie klijęta SKM Warszawa wszyscy mówią że to polityczna zagrywka, a tak nie jest bo sam osobiście wydziałem jak idą prace nad Elf 2 a tu informują że do konica 2019 r ma być, a ja widzę zero szans i to nie polityczna zagrywka tylko polityka i zarządzanie Pesa i tu konsekwencje powinny być wyciągnięte od Prezesów i Kierowników którzy nie działają na żecz zakładu tylko swego interesu.

Dziękuje Pesa Bydgoszcz.

10.12.2019 zadzwoniliscie  do właściciela firmy zewnętrznej Solid - Spaw, a ten poinformował mnie że moje komentarze na temat Pesa mają charakter szkalowania was, a tutaj informuje was że pracując w waszym zakładzie zostałem oddelogowany do pracy, a nie obozu i skazany bez praw wypowiedzi. Jesteśmy w demokratycznym kraju i jak straszycie pracownika Sądem za mówienie prawdy to coś nie tak.

Widocznie jest to prawda i  obawiacie się konsekwencji, która nadejdzie w najbliższym czasie.

Tak dla informacji to 6 lat pracy i traktowania wyzwania przez tak zwanego kierownika Grzegorz Ciechacki dało mi obraz tego zakładu i dobrze że zwolniłem się i teraz mogę współczuć tym co zostali.

???

G
Gość

Powodzenia dla Pesy oby wszystkie zamierzenia, plany się spełniły.

G
Gość
8 stycznia, 17:19, Gość:

kolejny misiewicz w spółce, którą już raz skarb państwa musiał reanimować za pieniądze podatników, by zatrudniano tam kolejne osoby zza wschodniej granicy?

Media dotarły do dokumentów, w których znajdujemy treść donosów, jakie miał pisać w przeszłości (od wczoraj) najsłynniejszy świadek w Polsce, czyli ten który wstawił się za marszałkiem Senatu Tomaszem Grodzkim - Tadeusz Staszczyk. Były oficer UB donosił... na własną żonę. „Nadmieniam przy tym, że jest klerykalna (...) zrozumiałem błąd, jaki popełniłem, żeniąc się” - pisał.

G
Gość

da się tam zarobić jako konstruktor?

H
Hydraulik

Jak statek tonie to szczury uciekaja.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski