https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Krowy stratowały kobietę. Gigantyczna kara dla hodowcy!

Strefa AGRO
pixabay.com
Jest wyrok dotyczący tragicznej śmierci niemieckiej turystki, która gościła w Tyrolu. 45-latka została stratowana przez krowy. Ich właściciel musi teraz zapłacić najbliższym ofiary fortunę.

Do dramatu doszło pięć lat temu w alpejskiej dolinie Stubai.

Pomimo tabliczek informacyjnych, kobieta weszła na teren prywatny z psem. Pasące się tam stado, zaczęło bronić przed czworonogiem swoje cielaki. Krowy mamki zaatakowały 45-latkę, która poniosła śmierć na miejscu.

Decyzja sądu rejonowego w Innsbrucku wywołała poruszenie. Właściciel stada musi bowiem wypłacić bliskim ofiary horrendalnie wysokie odszkodowanie. Mowa o zadośćuczynieniu - prawie 180 tysięcy euro oraz dożywotniej rencie na łączną sumę 1550 euro miesięcznie. Te pieniądze mają trafić do męża i syna ofiary.

Tutaj przypominamy: Krowa zaatakowała mężczyznę pod Kościerzyną, zabrał go śmigłowiec

Niemiecki dziennik Die Welt komentuje w sieci, iż wyrok zagraża współistnieniu turystyki oraz rolnictwa alpejskiego. Decyzję skrytykowała również Austriacka Izba Rolnicza. - Obowiązkowe ogrodzenie byłoby nieuzasadnione finansowo dla rolników górskich i doprowadziłoby do zakończenia wypasu w wielu miejscach - podkreślił Josef Moosbrugger. - Rolnicy pytają mnie, czy powinni wypędzić krowy na pastwiska alpejskie, czy też powinni całkowicie zablokować pastwiska alpejskie - dodał Josef Hechenberger, przewodniczący Tyrolskiej Izby Rolniczej.

Dodajmy, że Tyrol posiada 15 tysięcy kilometrów oznakowanych szlaków turystycznych. Często przebiegają przez prywatne tereny rolników.

Według sądu, tabliczki były niewystarczające - gospodarz powinien zadbać o ogrodzenie swojego terenu. Sędzia podkreślił, że miejsce tragedii znajduje się w pobliżu dużej restauracji, więc spotkania turystów ze zwierzętami są częste.

W sieci zawrzało do tego stopnia, że dziennik Die Welt musiał wyłączyć możliwość komentarzy pod informacją o wyroku.

W Polsce rocznie około 2 tysiące osób doznaje urazu podczas pracy ze zwierzętami, a kilka traci życie , podaje KRUS.

Najczęstsze przyczyny niebezpiecznych zdarzeń z udziałem zwierząt:

  • reakcja zwierząt na nieznane bodźce i otoczenie (podejście do zwierząt bez uprzedzenia, hałas, ból, strach)
  • narowistość i agresja zwierząt
  • niewłaściwy sposób obsługi
  • nieodpowiednie warunki bytowania (nadmierne zagęszczenie, brak dostępu do wody i paszy, oraz wybiegów)
  • infrastruktura nieprzystosowana do profilu produkcji i obsady zwierząt (brak korytarzy paszowych, ogrodzeń, ciasnota)
  • nieprawidłowe metody poskramiania
  • wady konstrukcyjne budynków (niezabezpieczone otwory zrzutowe, studzienki i kanały gnojowe)

Uczulamy, przestraszone lub zaskoczone zwierzę może ugryźć, kopnąć, przewrócić, przygnieść, stratować.

Jak zachowywać się podczas pracy ze zwierzętami?

  • zachowaj szczególną ostrożność podczas pracy ze zwierzętami silnymi i karmiącymi matkami, z ogierami, końmi młodymi i końmi
    po dłuższym okresie bezczynności
  • uprzedzaj zwierzęta głosem, że się zbliżasz, nie wchodź między zwierzęta bez ostrzeżenia
  • jeśli wchodzisz między zwierzęta, oswajaj je dotykiem
  • nie podchodź bez ostrzeżenia do zwierząt od tyłu
  • nie pracuj ze zwierzętami po alkoholu
  • nie pozwalaj na bezmyślne drażnienie zwierząt i znęcanie się nad nim
  • do wyprowadzania buhaja używaj drążka zakładanego do kółka nosowego; jeżeli zwierzę jest bardzo silne lub rozdrażnione,
    skorzystaj z pomocy drugiej osoby

Źródła: The Welt, Youtube.com, KRUS "Bezpieczna obsługa zwierząt gospodarskich"

Krowy sparaliżowały ruch na głównej ulicy

Źródło: STORYFUL
Dostawca: x-news

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Minion
Niepoważne czy wręcz głupie zachowanie turystki, absurdalne orzeczenie sądu, astronomiczna kara. Nie, nie ma analfabetów w Europie. Tu każdy umie czytać. Jakby przelazła przez niskie ogrodzenie, to nakazali by podwyższenie. To wyrok tak samo absurdalny jak skazanie właściciela psa który pogryzł złodzieja. Każde zwierzę jest niebezpieczne, takie założenie powinno być mottem przewodnim turysty. Ale kultura masowa przedstawia zwierzątka jako milusie przytulanki. No to ją przytuliły
j
jebacsądy
no pojebany sond
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski