Do sądu mają dziś trafić dokumenty w sprawie kradzieży na stacji benzynowej w Pakości. Złodzieje przyjechali autem bez tablic rejestracyjnych i tankowali obok nieoznakowanego radiowozu.
<!** Image 2 align=middle alt="Image 192622" >
Do przestępstwa doszło przedwczoraj. Na jednej ze stacji paliw mundurowi tankowali paliwo do nieoznakowanego do radiowozu.
- W pewnej chwili na stację podjechał volkswagen passat, przy którym nie było żadnej tablicy rejestracyjnej. Kierowca wysiadł z samochodu, podszedł do dystrybutora i zaczął wlewać paliwo – mówi asp. Izabella Drobniecka.
Pozostali w aucie dwaj mężczyźni zachowywali się podejrzanie i zakrywali bluzami twarze. Kierowca auta zatankował za blisko 100 zł, a następnie zmierzał szybko w stronę samochodu.
Wszystkiemu przyglądali się stróże prawa, którym samochód bez tablic od razu wydał się podejrzany.
Cała trójka została przez pakoskich policjantów zatrzymana na gorącym uczynku. W samochodzie za siedzeniami znaleziono ukryte, odkręcone tablice auta.
Po zebraniu dowodów przeciwko mężczyznom, policja wystąpiła do sądu o ukaranie trzech złodziei za wykroczenie kradzieży. Sprawcom w wieku 24, 30 i 31 lat grożą teraz grzywny – do tysiąca zł.