Koszykarskiego abecadła uczyli się w Bydgoszczy

Są to oczywiście doskonale znani fanom basketu Michał Chyliński (rocznik 1986, pozycja nr 2) i Filip Dylewicz (r. 1980, silny skrzydłowy).

Michał Chyliński

Chyliński ma sobą bogatą karierę, którą na jeden rok (2010/2011) przerwała poważna kontuzja stopy. W drużynie Astorii był oczywiście wyróżniającym się juniorem. W 2002 roku trafił do SMS PZKosz. Kozienice. Potem nad Brdą występował jeszcze w sezonie 2005/2006 (śr. 5,76 pkt) - ostatnim w ekstraklasie („Asta” z przyczyn finansowych nie otrzymała licencji i następny sezon grała w III lidze). Przez kilka lat grał w Hiszpanii - m.in. w rezerwach klubu Unicaja Malaga. W roku 2009 podpisał kontrakt z Turowem Zgorzelec. I do dziś jest zawodnikiem tej drużyny, z którą w czerwcu tego roku świętował zdobycie tytułu mistrza Polski (4-2 w finale ze Stelmetem Zielona Góra) - po raz pierwszy w historii klubu. Ma za sobą występy w reprezentacji Polski. W Tauron Basket lidze w 4 meczach na parkiecie przebywa średnio przez 31,34 min, zdobywa 14,0 pkt, ma 3,5 zb. i 3,3 as. W rozgrywkach Euroligi Chyliński w ciągu średnio 23,38 min. zdobywa 6,3 pkt, ma 1,3 zb i 2,3 as.

Filip Dylewicz

Dylewicz Astorię opuścił jeszcze jako junior w połowie sezonu 1996/1997. Przeniósł się do Trefla Sopot, który ściągał wyróżniających się młodych graczy z całego kraju. I właśnie na Wybrzeżu spędził niemal całą swoją dotychczasową karierę. W sezonie 2002/2003 był wypożyczony do Old Spice Pruszków, a w sezonie 2009/2010 wyjechał do Włoch do Air Avelino. W roku 2013 założył koszulkę Turowa. W tym sezonie zagrał w dwóch spotkaniach swojej drużyny Tauron Basket lidze (18,03 min, 3,5 pkt, 2,5 zb.). W Eurolidze ma następujące osiągnięcia: 3 mecze, śr. 18,36 min, 2,7 pkt, 3,0 zb, 1,7 as. Podobnie jak Chyliński, wystąpił w wielu spotkaniach w biało-czerwonych barwach.

Jakub Dłuski

Jakub Dłuski (r. 1987, środkowy) od 2012 roku jest zawodnikiem Polfarmeksu Kutno. W tym sezonie wcześniej leczył kontuzję, zagrał dotąd jedynie 6 minut w sobotnim meczu ze Śląskiem Wrocław (71:76); zanotował 2 zbiórki. Jakub grał w Astorii do 2007 roku. Uczył się i trenował także w SMS PZKosz. Kozienice. Potem miał epizod w Sportino Inowrocław i ponownie bronił barw „Asty”. W 2008 roku przeniósł do Łodzi, gdzie z miejscowym ŁKS awansował do ekstraklasy. Przygoda tej drużyny z najwyższym poziomem rozgrywek - oczywiście z przyczyn finansowych - trwała krótko.

Piotr Robak

Kolejny zawodnik to Piotr Robak (r. 1991, rzucający obrońca). Jest synem Jacka Robaka, który m.in. wywalczył awans do ówczesnej I ligi (dziś ekstraklasa) w 1989 roku. Piotr Robak karierę z roczną przerwą na grę w KK Świecie spędził w Bydgoszczy. Po zakończeniu rozgrywek w I lidze 2013/2014 wybrał ofertę Polpharmy Starogard Gdański. W trzech dotychczasowych spotkaniach w ciągu śr. 13,19 min zdobywa śr. 4,3 pkt, ma 1,0 zb. i 0,7 as.

Damian Jeszke

I wreszcie ostatni z tego grona - Damian Jeszke (r. 1995, niski skrzydłowy). Choć w jego przypadku trzeba obiektywnie stwierdzić, że koszykarskiego rzemiosła uczył się w Chełmnie (ChKK) i Świeciu (Polpak), a do Novum trafił w 2009 roku w połowie I klasy gimnazjum. W Bydgoszczy spędził trzy sezony. Od 2013 roku jest zawodnikiem Rosy Radom. W 6 meczach grał średnio przez 11,21 min, zdobywał 3,3 pkt i miał 3,3 zb.