Nadchodzące wielkie wydarzenia w boksie stoją pod dużym znakiem zapytania z powodu pandemii COVID-19. W Wielkiej Brytanii na razie odwołano wszystkie gale do końca kwietnia. 20 czerwca miała się odbyć walka mistrza IBF, WBA i WBO wagi ciężkiej Anthony’ego Joshuy (23-1, 21 KO) z Kubratem Pulewem (28-1, 14 KO), ale prawdopodobnie zostanie przełożona co najmniej o miesiąc. Utrudnione są przygotowania, nie wiadomo czy gala będzie mogła odbyć się z udziałem publiczności, a do tego... Brytyjczyk odbywa kwarantannę. Kilkanaście dni temu spotkał się z rodziną królewską. Był wśród niej książę Karol, u którego wykryto później koronawirusa.
Problemem jest też lokalizacja gali, która ma odbyć się na 62-tysięcznym stadionie Tottenhamu. Dzięki przełożeniu piłkarskich mistrzostw Europy na 2021 rok zawieszone obecnie rozgrywki Premier League mogą być dokończone latem. W czerwcu stadion będzie więc najprawdopodobniej potrzebny piłkarzom.
- Jestem gotowy na każdy termin, ale moim zdaniem 20 czerwca jest nierealny. Walka odbędzie się kilka miesięcy później, być może pod koniec roku. Każdy widzi, jaka jest sytuacja. Cały świat musi się do tego dostosować - podkreśla w brytyjskich mediach Pulew.
- Co, jeśli walka miałaby się odbyć bez kibiców? Nie mam z tym problemu. Zabraknie atmosfery, ale ze strony finansowej wszystko powinno się spiąć, bo miliony fanów wykupią dostępy pay-per-view. Ten pojedynek musi się odbyć - dodaje Bułgar.
Z kolei na 18 lipca planowano trzeci pojedynek mistrza WBC Tysona Fury’ego (30-0-1. 21 KO) z Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO). Z powodu pandemii termin ten również wydaje się jednak nierealny. Promotor Bob Arum uważa, że walka może odbyć się jednak jesienią.
- Na pewno nie dojdzie do tego w lipcu. Nie mogliśmy niczego zagwarantować. Nie wiadomo, czy do tego czasu MGM Grand będzie otwarte. Zresztą, jak i z kim pięściarze mieliby przygotować się do walki? Co z biletami? Na poprzednie pojedynki przyleciało tysiące brytyjskich kibiców, obecnie nie mogą nawet opuszczać kraju. W tej chwili to nie ma sensu. Ale czasem trzeba zrobić krok w tył, żeby później wykonać dwa do przodu. Za prawdopodobny termin uważam początek października - podkreśla współpracujący z Furym szef grupy Top Rank.
Według dziennikarzy "The Athletic" walka została zakontraktowana na 3 października w Las Vegas. Dotychczas "Gypsy King" bił się z Wilderem dwa razy. W grudniu 2018 sędziowie wypunktowali kontrowersyjny remis, 22 lutego Fury zdeklasował Amerykanina, którego w siódmej rundzie poddał narożnik. Brytyjczyk został tym samym mistrzem świata WBC wagi ciężkiej.
Tomasz Dębek
Obserwuj autora artykułu na Twitterze
ZOBACZ TEŻ:
- Twarz Jędrzejczyk tydzień po koszmarnej kontuzji [ZDJĘCIA]
- Partnerka Szpilki: TVP to propagandowa telewizja [WIDEO]
- Szokująca porażka Adama Kownackiego! [WIDEO]
- Tyson Fury znokautował Wildera i... zaśpiewał [WIDEO]
- Mistrz świata: Byłem gotowy na samobójstwo
- Mike Tyson: Moja córka będzie najlepsza w historii sportu
ZOBACZ TEŻ:>> NAJBOGATSI BOKSERZY ŚWIATA. ANTHONY JOSHUA GONI BRACI KLICZKÓW, LIDER NIEZAGROŻONY <<
ZOBACZ TEŻ:>> MARZENIE KAŻDEGO MĘŻCZYZNY. ZJAWISKOWA SESJA ZAWODNICZKI UFC PAIGE VANZANT W BIKINI [ZDJĘCIA] <<
ZOBACZ TEŻ:>> PRZYGOTUJCIE SIĘ NA GRZMOTY! TOP 10 WALK, KTÓRE KIBICE BOKSU CHCĄ ZOBACZYĆ W 2020 ROKU <<
