Zobacz wideo: 85. urodziny Jerzego Maksymiuka w Filharmonii Pomorskiej
Konkurs „Człowiek bez barier” promuje działaczy na rzecz poprawy losu osób z niepełnosprawnościami. Celem jest promocja osób niepełnosprawnych, których społeczna aktywność, zaangażowanie i postawa są dla innych przykładem i źródłem motywacji do przełamywania barier. Tytuł „Człowieka bez barier” przyznawany jest za wyjątkowe osiągnięcia, aktywną postawę i bezinteresowne działanie na rzecz innych. 3 grudnia 2021 roku, na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się finałowa gala 19. edycji konkursu.
Relację z gali "Człowieka bez barier 2021" można obejrzeć na Facebooku Stowarzyszenia Przyjaciół Integracji.
Główną nagrodę otrzymał Mirosław Piesak: 63-letni wielokrotny mistrz paraolimpijski, mistrz świata i Europy poruszający się na wózku, społecznik promujący sport osób niepełnosprawnych, obecnie walczący o prawo do godnego życia mieszkańców domów pomocy społecznej.
- Nie byłoby moich sukcesów ani tej nagrody, gdybym na swojej drodze nie spotkał wspaniałych ludzi dobrej woli, którzy mi pomagali, między innymi załatwiając rehabilitację w różnych ośrodkach. Nie zmarnowałem życia, czego namacalnym dowodem jest ten plebiscyt. Jeśli Bóg da, to nadal będę się dzielił swoim doświadczeniem i radami z innymi, którzy są w potrzebie - powiedział Mirosław Piesak, odbierając nagrodę.
Nagrodę Specjalną otrzymał Krzysztof Głombowicz, dziennikarz, korespondent i komentator sportowy, współzałożyciel Stowarzyszenia „Start Bydgoszcz”. Po otrzymaniu wyróżnienia wspomniał słowa swojej matki, która mówiła mu zawsze tak: "Krzysiu, wiem że jest ci ciężko, że nie możesz się odnaleźć w świecie ludzi zdrowych, ale próbuj, staraj się. Jeśli nie możesz na stojąco, to usiądź, jeśli nie możesz na siedząco, to uklęknij. Zawalcz o swoje życie".
- Jestem przedstawicielem tych wszystkich ludzi, którzy wzięli życie we własne ręce - stwierdził Krzysztof Głombowicz.
Głosami użytkowników portalu Niepelnosprawni.pl, Nagrodą Publiczności wyróżniono Paulę Rakowską, uczestniczkę II sezonu programu „Down the Road”, wolontariuszkę w schronisku dla zwierząt, promotorkę zatrudniania osób z niepełnosprawnością intelektualną.
- Czuję się, jakbym dostała Oscara. Dziękuję wszystkim, którzy na mnie zagłosowali. Dziękuję też programowi „Down the Road”, bez którego nie byłoby mnie tutaj - mówiła szczęśliwa Paula Rakowska.
