Popularna sieć dyskontów podjęła decyzję o wycofaniu jajek z chowu klatkowego za namową organizacji ekologicznych. Po rozmowach ze Stowarzyszeniem Otwarte Klatki oraz z członkami Open Wing Alliance, Lidl postanowił całkowicie zrezygnować ze sprzedaży tzw. “trójek” do roku 2025.
Sprzedawane (nie tylko w Polsce) jajka muszą zawierać pieczątkę informującą, między innymi o sposobie chowu kur, które je zniosły. Cyfry od 0 do 3 oznaczają, mówiąc w uproszczeniu, poziom swobody, który posiada w gospodarstwie dana kura.
Przeczytaj:
Uwaga! Biedronka wycofuje jajka z salmonellą
Tzw. “zerówki” to chów ekologiczny, jaja pochodzące od zwierząt wolnych, nie trzymanych w klatkach, które mają dostęp do świeżego powietrza i światła słonecznego. Trójki to chów klatkowy, najtańszy sposób chowu, przyjazny konsumentom, choć niekoniecznie samym kurom.
- Jajka oznaczone cyfrą “3” pochodzą z chowu klatkowego, który jest dla kur niosek dożywotnim więzieniem. Ten przedmiotowy i niehumanitarny sposób hodowli jest coraz częściej krytykowany i bojkotowany przez świadomych konsumentów - piszą Otwarte Klatki, nie kryjąc swojego zadowolenia z decyzji dyskontu.
Jajka stemplowane cyfrą “3” oznaczają rodzaj hodowli, w którym kura całe swoje życie spędza w klatce, nie wychodząc z niej, nie widząc światła słonecznego, ani nawet nie mogąc się swobodnie obrócić. Przez wielu, jaja z innych rodzajów chowów nazywane są więc tymi od szczęśliwych kur, w przeciwieństwie do popularnych “trójek”.
"Trójki" są jednak najtańszymi i najłatwiej dostępnymi w Polsce jajami.
