We wsi Wójcin w powiecie mogileńskim koń wbiegł na drogę i zniszczył samochód. Zwierzęciu, ani jadącym osobom na szczęście nic się nie stało. Policjanci już dawno nie mieli do czynienia z takim zdarzeniem na drodze.
Kierowca citroena xsara nie spodziewał się, że jadąc z krewnymi do Warszawy spotka na drodze konia. Przejeżdżając przez Wójcin położony niedaleko Jezior Wielkich zauważył, że na drogę wybiegł koń. Zwierze zatrzymało się na drodze a kierowca przed nim. 26–latek z Ostrowa liczył na to, że za chwilę opuści jezdnię i będzie mogł dalej spokojnie odjechać. Tak jednak się nie stało, bo siedzący w aucie przeżyli chwile grozy. Koń podniósł przednie kopyta i wskoczył na samochód niszcząc część dachu, szybę, pokrywę silnika, zderzak, prawe drzwi i umieszczone na nich lusterko zewnętrzne.
Szkodę jaką wyrządził koń należy liczyć na pewno w tysiącach złotych. Na szczęście kierowca i jadąca w citroenie kobieta z dzieckiem nie odnieśli żadnych obrażeń. Jak ustalili interweniujący w tej sprawie policjanci, koń opuścił gospodarstwo pokonując niezbyt solidne ogrodzenie. Jego właściciel za to, że nie upilnował zwierzęcia i stworzył zagrożenie na drodze został ukarany mandatem karnym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"