MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Komórce zawdzięcza życie

Waldemar Piórkowski
Waldemar Piórkowski
Wczoraj policja informowała, że w chorzowskiej tragedii, rannych zostało czterech mieszkańców powiatu toruńskiego. Z jednym z nich rozmawialiśmy.

Wczoraj policja informowała, że w chorzowskiej tragedii, rannych zostało czterech mieszkańców powiatu toruńskiego. Z jednym z nich rozmawialiśmy.

Andrzej Głazik pojechał na wystawę do Chorzowa, bo od dawna zajmuje się produkcją karmy dla gołębi. Swoje stanowisko miał w centrum hali. Miał wiele szczęścia. Po kilku godzinach od tragedii strażacy wyciągnęli go spod gruzów. Został ranny, przeszedł operację i przebywa w szpitalu w Chorzowie. Wczoraj po południu mówił, że czuje się dobrze. Ale tego co przeżył, nie zapomni do końca życia.

- Widziałem jak dach na mnie leci i nic nie mogłem zrobić - mówi Andrzej Głazik. - Wcześniej nie słyszałem nic, żadnego zgrzytu. To był tylko trzask i potem już krzyki, jęki rannych i poprzygniatani ludzie wokół mnie. Chcieliśmy żyć i sytuację trzeba było opanować. Pomógł mi telefon komórkowy. Rodzina dotarła do szefa akcji ratowniczej, podała mu numer i dzięki temu mnie namierzyli. Przy okazji uratowali kilku innych. Między innymi mężczyznę ze złamaną miednicą, który leżał niedaleko mnie. W pewnym momencie już nie wierzył, że ktoś nas uratuje, a ja cały czas mu mówiłem, że przeżyjemy. Tak do końca wszystkiego nie pamiętam, ale podobno wyciągnęli mnie około 22. O 3.00 w niedzielę byłem już po operacji. Jeszcze przed zawaleniem widziałem wielu ludzi z Torunia i okolic. Mogło być ich kilkudziesięciu. Wiem, że mój kolega uratował żonę i córkę.

Według wczorajszych wiadomości policji, oprócz Andrzeja Głazika, w Chorzowie ranne zostały jeszcze trzy inne osoby z naszego rejonu. Jedna z Torunia, dwie z Młyńca. Trafiły do szpitali. Ich życiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo.

- Kiedy w niedzielę rano informowaliśmy rodziny tych ludzi o tym, że ich bliscy zostali ranni w Chorzowie, one już o tym wiedziały - dodaje Lilianna Kruś-Kwiatkowska, rzecznik prasowy toruńskiej policji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!