Miejscem spotkań jest pomieszczenie przylegające do głównego budynku świetlicy. Kiedyś mieścił się tam sklep, później lokal stał nieużywany. Dzięki staraniom miejscowych radnych, władze gminy udostępniły izbę na potrzeby Koła Gospodyń Wiejskich. W planach jest remont, aby panie miały ładniej, wygodniej i cieplej.
Członkinie KGW są wdzięczne radnym i wójtowi, którzy na każdym kroku wspierają ich działalność.
Doświadczenie z Cepelii
Warsztaty o tematyce hafciarstwa, kroju i szycia, ozdabiania odzieży mają na celu kultywowanie tradycji oraz integrację społeczeństwa. Spod igły i nitki wychodzą stroje kujawskie, obrusy i firanki z motywem kujawskim. W przyszłości panie chcą też szykować wyroby ze słomy i filcu. Nad prawidłowym wykonywaniem prac czuwa Bogumiła Ziomkowska, która ma w tej dziedzinie duże doświadczenie, bo w latach 80. przygotowywała wyroby dla Centrali Przemysłu Ludowego i Artystycznego (Cepelia).
Paweł Kaniak
Obecnie głównym priorytetem pań jest uszycie stroju dla córki jednej z członkiń KGW. Dziewczynka występuje w prowadzonym przez mamę zespole muzycznym „Razem” i wyrosła z dotychczasowego ubranka ludowego. Oprócz tego, gospodynie szykują haftowaną kartę z zaproszeniem na Dzień Kobiet. Ten wyrób zgłoszą do ogólnopolskiego konkursu organizowanego przez portal www.mojekgw.pl.
Paweł Kaniak
W cyfrowym świecie
Rękodzielnictwo nie jest jedynym tematem środowych i czwartkowych spotkań. Wkrótce panie rozpoczną też kurs podstaw obsługi komputera. Do ich pomieszczenia zostanie podłączony stacjonarny Internet, a Wojewódzki Związek Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych przekazał gzinskiemu Kołu Gospodyń Wiejskich kilka komputerów. Pani Bogumiła Ziomkowska korzystając z laptopa, odwiedza profile na Facebooku i zagląda na portal mojekgw.pl, a jej koleżanki wyciągają tablety, aby porobić sobie zdjęcia.
Szykują się do święta
7 maja tego roku Koło Gospodyń Wiejskich będzie świętowało 70-lecie istnienia. Szykują się uroczyste obchody, a jednym z głównych punktów programu artystycznego będzie występ zespołu ludowego Radojewiczanie z Radojewic pod Inowrocławiem.
- Ten zespół zaprezentuje się w oryginalnych strojach kujawskich i będziemy mogły porównać ich hafty z tymi, które wykonałyśmy podczas naszych warsztatów - mówi Bogumiła Ziomkowska.
Panie z Gzina serdecznie zapraszają na imprezę mieszkańców swojej gminy, ale nie tylko. Uważają bowiem, że trzeba nawiązywać i pielęgnować znajomości.
