Wczoraj po południu doszło do kolizji na ul. Stromej. Jadący od strony pl. Poznańskiego renaultem 65-letni mężczyzna zahaczył o lusterko stojącego na chodniku fiata seicento, stracił panowanie nad kierownicą, otarł się następnie o zjeżdżającego z góry nissana micra i uderzył w słup. Jak się okazało, kierujący nie posiadał przy sobie prawa jazdy, a dodatkowo miał, jak się okazało po zbadaniu policyjnym alkomatem, ok. 2 promili alkoholu we krwi. W wyniku zderzenie nikomu jednak się nic nie stało. Cierpieli jedynie pasażerowie autobusów linii 61, które musiały poruszać się objazdem.
Kolizja przy ul. Stromej
Po alkoholu ruszył samochodem pod górę. Nie zmieścił się na jezdni
Podaj powód zgłoszenia
k
spacerek dla zdrowia krzywdy nie mieli