To będzie największy od 3 lat, przewidziany na czwartek, protest NSZZ „Solidarność” w stolicy - zapowiadają organizatorzy. Na transparentach będzie hasło: „Polityka wasza - bieda nasza”.
Dzień przed przejęciem przewodnictwa w Radzie UE Warszawę czeka najazd związkowców. Nie bez przyczyny na dzień manifestacji wybrali sobie właśnie czwartek.
Sześć postulatów
- Doceniamy rangę prezydencji i dlatego właśnie chcemy zwrócić uwagę rządu na przestrzeganie, m.in., unijnych dyrektyw - mówi Leszek Walczak, przewodniczący regionu bydgoskiego NSZZ „Solidarność”. - Poza tym w podpisanym niedawno pakiecie antykryzysowym rząd obiecał, m.in., zmierzać do podniesienia płacy minimalnej do wysokości 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia. Idąc do Kancelarii Premiera z petycją chcemy uczulić rząd na biedę i ubóstwo. Potrzebujemy 100 tys. podpisów, aby petycja zamieniła się w projekt ustawy - projekt obywatelski. Podpisy zbierane będą również podczas manifestacji w Warszawie, pod jednym z czterech parasoli z logo inicjatywy „Podnieśmy Polakom płacę minimalną” - wyjaśnia Leszek Walczak.
<!** Image 2 align=none alt="Image 174530" sub="25 maja tego roku członkowie NSZZ „Solidarność” protestowali przed Urzędem Wojewódzkim w Bydgoszczy. W czwartek chcą w Warszawie przypomnieć rządowi niektóre postulaty, które wówczas zgłaszali. Fot. Dariusz Bloch">
- Poza tym postulatem, chcemy też ponowić pozostałe trzy, z manifestacji z 25 maja, o czasowym obniżeniu akcyzy na paliwa, przekazaniu środków na Fundusz Pracy oraz zwiększeniu liczby osób upoważnionych do korzystania z pomocy społecznej - uściśla cel czwartkowej manifestacji Jacek Żurawski, przewodniczący regionu toruńsko-włocławskiego. - Nie chcemy ich mnożyć, aby dla odbiorców nie stały się nieczytelne. Podczas ostatniego posiedzenia komisji krajowej w Poznaniu zdecydowaliśmy się rozszerzyć je tylko o renegocjacje pakietu klimatyczno-energetycznego oraz o aktywną politykę prorodzinną, w tym zapewnienie stabilnych warunków zatrudniania ludzi młodych - dodaje.
<!** reklama>
Kolorowy happening
Organizatorzy zapewniają, że to będzie barwna i rzucająca się w oczy manifestacja. NSZZ „Solidarność” chce w ten sposób pokazać rządowi, ale również całej Europie, że Polska to wciąż kraj z wieloma nierozwiązanymi problemami społecznymi - drożyzną, niskimi płacami i bezrobociem wśród młodych ludzi.
- Jeśli masz dość kłamstw o zielonej wyspie, jeśli chcesz pokazać Europie, że w przededniu unijnej prezydencji Polska wciąż boryka się z wieloma problemami, przyjedź na manifestację - tak do udziału w manifestacji nawołuje w spotach przewodniczący NSZZ „Solidarność”, Piotr Duda.
Manifestacja wyruszy z placu Piłsudskiego. Stanie tam kilkunastometrowa scena, aby na niej mógł pojawić się przed godziną 12.00 Paweł Kukiz z zespołem Piersi. Przed nim wystąpi śląski zespół Friday Feeling Band, który zagra rockowe przeboje z lat 80. i 90. Koncert będzie można obserwować również na dwóch dużych ekranach. Wymarsz związkowców pod gmach Sejmu i Kancelarię Premiera planowany jest na godzinę 13.30. Nad głowami manifestantów unosić się będzie ponad 7-metrowy sterowiec z logo NSZZ „Solidarność” i hasłem manifestacji „Polityka wasza - bieda nasza”. Gdy dotrze do celu, ze swego pokładu zrzuci kilka tysięcy ulotek, skierowanych do posłów i senatorów. Pod Sejmem manifestanci postawią 560 krzeseł dla parlamentarzystów na znak tego, co polityków polskich interesuje najbardziej - stołki dla nich, ich znajomych i rodziny.
Protest zakończy się pod Kancelarią Premiera około godziny 17.00. Tam delegacja związkowców przekaże skierowaną do premiera Donalda Tuska petycję w sprawie podniesienia płacy minimalnej.