Dramat rozegrał się w sobotę (20) lipca w Witkowie w powiecie sępoleńskim. 30-letnia matka, Natalia Z. została zatrzymana i przesłuchana w sprawie zabójstwa swojego nowo narodzonego dziecka. Prokurator Rejonowy w Tucholi postawił jej zarzut zabójstwa z art. 148 par. 1 Kodeksu Karnego. - Ze względu na dobro postępowania nie mogę jeszcze zdradzić, w jaki sposób kobieta odniosła się do postawionych jej zarzutów. Trwa weryfikacja treści jej zeznań – mówi prokurator Marcin Przytarski.
Grozi jej od 8 lat do dożywotniego pozbawienia wolności.
Wiadomo, że kobieta urodziła dziewczynkę w domu. To, jak długo dziecko żyło, prokurator będzie wiedział po uzyskaniu szczegółowego raportu sekcji zwłok. W momencie porodu w domu były jeszcze inne osoby. Kobieta żyje w konkubinacie.
Czytaj też: W oknie życia we Włocławku pozostawiono dziewczynkę. "Nie płakała, tylko słodko spała"
Nie był to pierwszy poród kobiety. Jej pierwsze dziecko ma 13 miesięcy.
Te imiona były popularne sto lat temu. Teraz wracają do łask [lista]
Flash INFO, odcinek 24 - najważniejsze informacje z Kujaw i Pomorza.
