Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kobieta się otwiera

Jarosław Reszka
Jarosław Reszka
Życie Waris Dirie jest gotowym scenariuszem filmowym. Reżyser i scenarzysta mogli go tylko popsuć. Waris Dirie po somalijsku znaczy „Kwiat Pustyni”. Dramat pod tym tytułem powstał w nietypowej koprodukcji brytyjsko-niemiecko-austriackiej. Udział tej ostatniej kinematografii wynika najpewniej z tego, że tytułowa bohaterka jest obecnie obywatelką Austrii i mieszka w Wiedniu.

<!** Image 1 align=left alt="http://www.express.bydgoski.pl/img/glowki/reszka_jaroslaw.jpg" >Życie Waris Dirie jest gotowym scenariuszem filmowym. Reżyser i scenarzysta mogli go tylko popsuć. Waris Dirie po somalijsku znaczy „Kwiat Pustyni”. Dramat pod tym tytułem powstał w nietypowej koprodukcji brytyjsko-niemiecko-austriackiej. Udział tej ostatniej kinematografii wynika najpewniej z tego, że tytułowa bohaterka jest obecnie obywatelką Austrii i mieszka w Wiedniu.

Dzieło niemieckiej reżyserki Sherry Horman wywołało poruszenie, objechało ważne festiwale, m.in. w Wenecji i San Sebastian, w internetowych rankingach widzowie przyznają mu wysokie oceny. A jednak po seansie miałem odczucie lekkiego niedosytu. Odniosłem wrażenie, że Sherry Horman nie do końca wiedziała, jaką drogą poprowadzić opowieść.

W efekcie elementy dramatyczne zostały osłabione przez melodramatyczne, a publicystyczny pazur - spiłowany przez wątki przygodowo-komediowe. A może w ten sposób reżyserka chciała uratować film dla masowej, mniej wyrobionej widowni? Może wreszcie trzeba być kobietą, by „Kwiat Pustyni” w pełni odebrać i przeżyć?

<!** reklama>Prawdziwa Waris Dirie przyszła na świat mniej więcej w 1965 r. Tak, tak - mniej więcej, bo nie zna daty swych narodzin. Jako dziewczynka uciekła z wioski otoczonej przez pustynię i odbyła niebezpieczną pieszą wędrówkę do Mogadiszu, stolicy Somalii, gdzie mieszkała jej babka. Uciekała przed przymusowym małżeństwem z 61-letnim bogatym pasterzem. Z Mogadiszu trafiła do wujka w Londynie i tam osiadła jako nielegalna emigrantka. Imała się różnych fizycznych zajęć, sypiała na ulicy, nim wpadła w oko jednemu z najbardziej znanych fotografów mody, Terence’owi Donovanowi. Za jego sprawą trafiła na okładkę słynnego kalendarza firmy Pirelli. Był rok 1987. Tak zaczęła się kariera córki pasterza kóz jako top modelki. Kolejny przełom w jej życiu nastąpił dziesięć lat później, gdy udzieliła wstrząsającego wywiadu pismu „Marie Claire”, opowiadając, jak w wieku trzech lat została, jak wiekszość dziewczynek w Somalii, obrzezana i zaszyta, by tak doczekać dnia ślubu. Przyszła gwiazda wybiegów przeżyła prymitywny zabieg, dokonany na skale przy użyciu żyletki. Zmarły po obrzezaniu jej siostra i dwie kuzynki. W tymże roku Waris Dirie wystąpiła na forum ONZ z apelem o przeciwdziałanie okaleczaniu kobiet w krajach muzułmańskich, została ambasadorką ONZ i rozpoczęła, niestety, mało skuteczną walkę z tym okrutnym obyczajem. W filmie na podstawie autobiograficznej książki w rolę Waris Dirie wciela się równie piękna modelka z Etiopii - Liya Kebede. Partneruje jej świetna Angielka, Sally Hawkins, znana m.in. z omawianego niedawno w tej rubryce filmu „Była sobie dziewczyna”.

Nasza ocena: 2/3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!