Klub Unii jest tego wart

- Niemożliwe! – takim okrzykiem Maciej Tyburek przyjął wiadomość o tym, że w naszym plebiscycie został wybrany Człowiekiem Roku. Czytelnicy oddali na niego ponad pół tysiąca głosów.

<!** Image 2 align=none alt="Image 188114" sub="Gniewkowianin Roku 2011 Maciej Tyburek z Unią Gniewkowo związany jest od dzieciństwa. Zaczynał jako wychowanek tego klubu, a dziś jest jego prezesem - Fot. Renata Napierkowska">W ubiegłym roku Maciej Tyburek zgodził się na to, by objąć kierowanie klubem piłkarskim Unia Gniewkowo. Podjął się tego wyzwania w najtrudniejszym momencie, bowiem klub był zadłużony, ówczesny zarząd nie rozliczył się z gminnej dotacji, a dalsze istnienie i rozgrywki stały pod dużym znakiem zapytania. Ten akt odwagi przyniósł mu jednak nie tylko uznanie fanów piłki nożnej w Gniewkowie, ale przyczynił się też do tego, że w naszym plebiscycie został wybrany przez Czytelników Gniewkowianinem 2011 Roku.

- Niemożliwe! - Tak prezes Unii zareagował na wiadomość o wyniku naszego konkursu. Dowiedział się o tym w trakcie podróży samochodem do Bydgoszczy. Jechał tam w sprawach dotyczących klubu.

- Naprawdę jestem zaskoczony, tym bardziej, że trójka pozostałych kandydatów była bardzo mocna i wszyscy zasłużyli na ten tytuł. To bardzo miłe, że spotkało mnie takie wyróżnienie. Myślę, że te wszystkie oddane głosy, to nie tylko poparcie dla mnie, ale i dla klubu, i całego zarządu. To, że Unia podniosła się ze stanu zapaści w ubiegłym roku, to nie tylko moja zasługa, ale również tych wszystkich ludzi, którzy ze mną współpracują. Wszyscy ciężko pracujemy społecznie, gdyż za naszą działalność w klubie nie otrzymujemy żadnego wynagrodzenia - mówi Gniewkowianin Roku 2011.

Sytuacja klubu piłkarskiego jest coraz lepsza. Z ubiegłorocznych kłopotów Unia wyszła na prostą, jednak cały czas prowadzone są starania, aby pozyskać kolejnych sponsorów.

- Patrząc z perspektywy czasu, drugi raz postąpiłbym tak samo, bo Unia jest warta tych wszystkich trudów i poświęceń. Dla mnie cztery drużyny młodzieżowe są tak samo ważne jak seniorzy. Uprawianie sportu uczy młodych ludzi zdrowej rywalizacji i ich wychowuje, a najlepsi zawodnicy młodzieżowych drużyn już teraz zasilają pierwszy zespół - podkreśla Maciej Tyburek.

Za naszym pośrednictwem zwycięzca plebiscytu dziękuje wszystkim mieszkańcom, którzy oddali na niego głos.

- To jest dla mnie bardzo ważne, że mieszkańcy docenili moją pracę, bo widzę, że ma ona sens - dodaje zwycięzca naszego plebiscytu. <!** reklama>

Przypomnijmy. W naszym konkursie na Gniewkowianina Roku 2011 starowali: doktor Tadeusz Dereziński, którego mieszkańcy wytypowali za wdrażanie innowacyjnych badań profilaktycznych, Edmund Konieczka za publikacje na temat Gniewkowa oraz Paweł Brzustowicz - prezes klubu Czarni Wierzchosławice za działalność na rzecz rozwoju piłki nożnej w tej miejscowości. Konkurs na Gniewkowianina Roku odbył się po raz trzeci. W poprzednich edycjach zwyciężyli: burmistrz Adam Roszak i ksiądz Tadeusz Krzemiński. W tegorocznej edycji plebiscytu oddano łącznie 1186 głosów, z czego 532 otrzymał Maciej Tyburek.

Wśród nadesłanych przez Czytelników do kuponów konkursowych i SMS-ów rozlosowaliśmy trzy nagrody w postaci sprzętu RTV i AGD. Otrzymają je:

• Henryk Tomczak z Gniewkowa - odtwarzacz DVD

• Magdalena Głuszek z Dąblina - mikser z miską

• Lucyna Marek z Gniewkowa - sokowirówka

• Nagrody będą do odebrania w siedzibie redakcji przy ulicy Królowej Jadwigi 42 w Inowrocławiu. O dokładnym terminie, kiedy będzie można się po nie zgłaszać, poinformujemy na naszych łamach.