https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Klub, który młodzieżą stoi

Tadeusz Nadolski
Sztuki walki trenuje od 1977 roku, od 30 lat jest instruktorem, od 2002 roku prezesem Bydgoskiego Klubu Oyama Karate Pałac. Posiada 3 dan.

Sztuki walki trenuje od 1977 roku, od 30 lat jest instruktorem, od 2002 roku prezesem Bydgoskiego Klubu Oyama Karate Pałac. Posiada 3 dan.

<!** Image 2 align=right alt="Image 148261" sub="Sławomir Posłuszny zajęcia z najmłodszymi adeptami karate prowadzi w Pałacu Młodzieży oraz MDK nr 5 Fot. Tadeusz Pawłowski">Sławomir Posłuszny z karate zetknął się po raz pierwszy na meczu pilkarzy Radomiaka Radom (z tego miasta pochodzi).

- W przerwie spotkania na płycie boiska odbyły sie pokazy. Strasznie mi to zaimponowało i niemal natychmiast zgłosiłem się do jedynego wówczas klubu w Radomiu - TKKF Kyokushinkai. Nie ukrywam też, że mieszkałem w bardzo nieciekawej dzielnicy. Do niektórych nie przemawiała siła argumentów, a argument siły. Karate pozwalało mi wychodzić czasami z opresji obronną ręką -wspomina tamte czasy.

Intensywne treningi, którym poświęcił się bez reszty, pozwalały na zdobywanie kolejnych stopni wtajemniczenia. Radom był wówczas - obok Krakowa - jednym z najsilniejszych ośrodków karate w Polsce.

A jak trafił nad Brdę?

- W Bydgoszczy służyłem w wojsku. Notabene szybko zorientowano się w moich umiejętnościach i powierzono mi prowadzenie zajęć z żołnierzami z samoobrony. Tu poznałem swoją przyszłą żonę i tu pozostałem już na stałe, choć zamieszkałem w podbydgoskim Osielsku - mówi Posłuszny.

<!** reklama>W 1995 roku, przechodząc zupełnie przypadkowo koło Pałacu Młodzieży, wpadł mu do głowy pomysł, by w tej placówce stworzyć sekcję karate. Znalazł zrozumienie ze strony ówczesnej dyrektorki, Hanny Serwińskiej. Rozpoczął nabór i treningi - głównie z młodzieżą. W 2002 roku oficjalnie zarejestrowany został Bydgoski Klub Oyama Karate Pałac, którego został prezesem. Obecnie w zajęciach regularnie uczestniczy około setki w większości najmłodszych adeptów karate. Klub ma swoim koncie już sporo sukcesów. Był między innymi organizatorem mistrzostw Polski w kata, a w ubiegłym roku Pucharu Europy, w którym wystąpiło ponad 300 zawodników z kilkunastu państw nie tylko ze Starego Kontynentu. Jeśli chodzi o osiągnięcia sportowe, to warto wspomnieć o wielokrotnych mistrzach Polski - Macieju Pluskocie, Michale Szymańskim, Patrycji Wiażewicz, Janie Węclu i Kamilu Zarzyckim.

- Siłą klubu są ludzie, którzy z niego wyrośli. Niektórzy z prowadzących zajęcia są ciągle czynnymi zawodnikami. Tu chciałbym przede wszystkim wymienić takie nazwiska jak: wiceprezes Tomasz Zaboklicki bodaj najbardziej zasłużony, Hubert Sobolewski, Arkadiusz Pruszak, Zbigniew Podsiadły, Maciej Pluskota, Krzysztof Sikorski i Michał Szymański - kończy Posłuszny.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski