https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kłótnia o bliskich i trzy słowa za dużo doprowadziły nastolatków do sądu

zet
sxc.hu
Osiem osób odpowiada przed bydgoskim sądem za zastraszanie i nękanie chłopaka na Kapuściskach. - Część z nich wywodzi się ze środowiska kibicowskiego - mówią policjanci i prokurator.

Zaczęło się od sytuacji banalnej. 17-latek z Kapuścisk popadł w konflikt z rówieśnikami. Kłótnia o bliskich i trzy słowa za dużo w rezultacie zakończyły się bójką. Interweniowała policja. Kolejne wydarzenia spowodowały, że młody chłopak uznany został przez swoich byłych kolegów za „konfidenta”.

Po bójce koledzy postanowili uprzykrzyć życie młodzieńcowi. Niemal codziennie dochodziło do gróźb karalnych, wyzwisk, wreszcie - straszenia śmiercią. Podczas jednej z awantur na terenie Kapuścisk, osaczony 17-latek wezwał na pomoc wujka. Po przybyciu na miejsce ten ostatni został pobity. Sytuacja była tym groźniejsza, że jeden z napastników miał mieć przy sobie maczetę.

Po kolejnych agresywnych „występach” matka chłopaka zdecydowała się zawiadomić o groźnej sytuacji policjantów. Na zeznawanie w sprawie zdecydowała się również ofiara nękania.

- Od czasu pierwszych agresywnych zachowań wobec siedemnastolatka do czasu zgłoszenia sprawy organom ścigania minęło sporo czasu - mówi Marcin Zawieruszyński, prokurator bydgoskiej Prokuratury Okregowej Północ. - Poszkodowany bardzo długo zwlekał z zawiadomieniem, tymczasem takie zachowania godzą w podstawowe prawa każdego człowieka.

Prokurator podkreśla, że w śledztwie przesłuchiwani agresorzy tłumaczyli się niewiedzą, że takie „niewinne” zachowania podlegają ściganiu. Kodeks karny z kolei przewiduje za uporczywe nękanie nawet do trzech lat pozbawienia wolności. To podobne sankcje do tych za spowodowania uszczerbku na zdrowiu czy za czyny chuligańskie.

Nad rozwikłaniem sprawy pracowali policjanci z Centralnego Biura Śledczego, bowiem część z osób w nią zamieszanych ma powiązania ze środowiskiem kibicowskim.

Policjanci z komendy miejskiej zajmą się natomiast sprawdzeniem podejrzeń o zastraszanie świadków już w trakcie trwania procesu przed bydgoskim sądem.

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
aaa
a czemu nikt nie napisze ze pokrzywdzony ugodził nożem ciezarna kobiete po czym jego mama kopneła ja i zagazowała ? ten o to 17 latek macha penisem do dzieci ten pokrzywdzony lata z nozem po kapusciskach i odgraza sie ze ma kwas przygotowany na wszystkich czemu nikt o tym nie napisze ?
G
Gość
I dużo z nimi nie dyskutować z materiału wynika ze to zorganizowana grupa Ludzi
Prawo musi stać po stronie zgłaszającego pokrzywdzonego
J
Jórek ogurek
A kto to jest pseudokibol?
B
Bydgoszczanin
Mam nadzieję że distana wszyscy napastnicy karę maksymalna bez zawieszenia i że dostaną zakaz zbliżania się do chłopaka ale patrząc na prawo to będzie się patrzalo na interes oskarzonych
o
obiektywnie
PiS specjalizuje się w zagadnieniach prawnych, niech wreszcie zrobią porządek z dresiarską hołotą, bo na nich nie ma sposobu, oprócz walenia pałą policyjną jak leci. Dzisiaj policjant nie może nawet za dużo powiedzieć, bo zaraz są filmiki w internecie, a chamstwo się szerzy. Komuny nie popieram, ale niestety do walki z tymi wszystkimi pseudokibolami i innym drechem wszelkiej maści, pomoże tylko reżim jak za dawnych czasów.
j
jan
do roboty sprzatac ulice .brud papiery to trzeba sprzatnac .
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski