Partie w naszym regionie nie spieszą się ze wskazaniem kandydatów, którzy powalczą o fotele w Brukseli. Na razie tylko ludowcy ujawnili, kogo wystawiają.
<!** Image 2 align=right alt="Image 112553" sub="Tadeusz Zwiefka - jedyny eurodeputowany z naszego regionu będzie ubiegał się o ponowny wybór Fot. Tomasz Szatkowski">Jak pisaliśmy, wczoraj listę wyborczą PSL do Parlamentu Europejskiego w naszym województwie otworzy Eugeniusz Kłopotek, obecnie poseł na Wiejskiej. W SLD lokomotywą ma być także parlamentarzysta - Janusz Zemke. Nieoficjalnie wymienia się także Annę Mackiewicz, bydgoską radną, i Zdzisława Mazura, przedsiębiorcę z Inowrocławia.
Jeszcze mają czas
- Do 24 marca mamy czas na przygotowanie ostatecznej listy - mówi Ireneusz Nitkiewicz, sekretarz Rady Wojewódzkiej SLD.
Jak poinformował nas poseł Tomasz Lenz, przewodniczący Regionu Kujawsko-Pomorskiego PO, jego partia o tym, jakie nazwiska znajdą się na liście do europarlamentu, zdecyduje 29 marca. Parlamentarzysta nie chciał spekulować, kto może się na niej pojawić. Nieoficjalnie mówi się o Krzysztofie Sikorze, przewodniczącym sejmiku województwa. Wiadomo jedynie, że o ponowny wybór będzie ubiegał się jedyny eurodeputowany z naszego regionu, Tadeusz Zwiefka.
- Jeszcze nie mamy listy. Nie spieszymy się tak, jak inni - mówi poseł Wojciech Mojzesowicz, przewodniczący Kujawsko-Pomorskiej Rady Regionalnej PiS.
<!** reklama>Nieoficjalnie mówi się, że start w wyborach partyjni działacze chcą zaproponować pochodzącemu z Czernikowa k. Torunia Janowi Krzysztofowi Ardanowskiemu. To wiceminister w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi za rządów PiS. Obecnie jest doradcą prezydenta RP ds. związanych z rolnictwem. Chęć na wyjazd do Brukseli ma także Kosma Złotowski, były poseł i senator z Bydgoszczy.
Jak podało „Życie Warszawy”, do starcia politycznych gigantów dojdzie w stolicy. Danuta Hübner z PO zmierzy się z Michałem Kamińskim (PiS), Januszem Piechocińskim (PSL), Wojciechem Olejniczakiem (SLD) i Dariuszem Rosatim. Swoją listę przygotowuje też LPR. Ostateczny jej kształt nie jest jeszcze znany. Obecnie najwięcej posłów w parlamencie mają PO - 15 i LPR - 10. PiS reprezentuje 7 osób. Łącznie mamy obecnie 54 reprezentantów. W nowej kadencji będzie ich o 4 mniej. Wiąże się to z przystąpieniem do UE Rumunii i Bułgarii.
Niezła sumka
W ostatnich eurowyborach głosowało tylko 20,1 proc. Polaków. W Warszawie frekwencja była wyższa i wyniosła 30 proc. Europoseł z Polski w nowej kadencji dostanie 7,6 tys. euro podstawowej pensji. Do tej pory było to 2,2 tys. euro. Oprócz tego otrzyma diety na jedzenie, zakwaterowanie, biuro i zwrot kosztów podróży do Brukseli. Ogólna liczba osób, które zasiądą w PE, to 736. Nasz kraj jest podzielony na 13 okręgów wyborczych. Siedzibą Kujawsko-Pomorskiej Okręgowej Komisji Wyborczej będzie Bydgoszcz.
