Kładka ładna, ale drogi do niej brak. Takie rzeczy tylko w Bydgoszczy

Nowy obiekt powstał pomiędzy ulicami Jednostronną i Świekatowską. Liczy 67-metrów długości i ponad 8-metrów szerokości. - Przy sprzyjającej pogodzie dobudowane zostaną w najbliższych tygodniach ciągi pieszo-rowerowe zapewniające dojście do niego od strony Czyżkówka i Jachcic na początku tego roku. Na realizację budowy Komunalne Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej przeznaczyło 7 mln zł - informowało biuro prasowe Urzędu Miasta Bydgoszczy.

- I co z tego? pytają mieszkańcy Czyżkówka. - Z jednej strony, na Jednostronnej wszystko jest idealne. Z drugiej nie ma nic. Żadnej utwardzonej drogi, tylko sterty jakiegoś czarnego żwiru. Wystarczy, że spadnie deszcz, ludzie do swoich domów brną po kostki w błocie. A nowych osiedli buduje się tu coraz więcej. To skandal inwestycyjny!

Inwestycja na ul. Jednostronnej była prowadzona przez KPEC. Z jednej strony kładki mamy kostkę brukową. Z drugiej ulica została tymczasowo utwardzona na szerokości 2,5 metra. Stanowi to tymczasowe rozwiązanie dla pieszych i rowerzystów - wyjaśnia Tomasz Okoński, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy. - Zgodnie z ustaleniami, KPEC przygotowywał dokumentację na przebudowę tej ulicy stanowiącej dojście do kładki. Z naszych informacji wynika jednak, że prace zostały zawieszone w związku z wprowadzanymi zmianami w planach zagospodarowania przestrzennego, które prowadzi Miejska Pracownia Urbanistyczna.

Kiedy prace się zakończą - nie wiadomo.

Inwestycja o wartości 7 mln złotych została zlecona w 2018 roku. Głównym celem inwestycji realizowanej przez Komunalne Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej jest budowa sieci ciepłowniczej łączącej system ciepłowniczy w centrum z siecią ciepłowni Osowa Góra.

Sen z powiek mieszkańcom tego rejonu Bydgoszczy spędzają też zrujnowane budynki dawnej papierni przy ul. Siedleckiej - to blisko kładki.

- Użytkownikiem wieczystym terenu po byłych Zakładach Papierniczych od 2008 roku jest spółka z. o.o. - wyjaśniała na naszych łamach Marta Stachowiak, rzecznik prezydenta Bydgoszczy. - Miasto przeprowadziło oględziny na terenie nieruchomości, z których wynikało, że w przeważającej części były to odpady budowlane. W związku z tym, że teren jest nieogrodzony i niezabezpieczony przez właściciela przed dostępem osób postronnych, część odpadów została podrzucona przez osoby trzecie. W lipcu 2019 roku została wydana decyzja nakazująca użytkownikowi terenu usunięcie zmagazynowanych odpadów. W związku z niewykonaniem obowiązku, wszczęto procedurę egzekucyjną. W październiku 2019 roku, zgodnie z przepisami, skierowano upomnienie. Kolejnym krokiem przewidzianym prawnie jest nałożenie grzywny w celu przymuszenia - postanowieniem z dnia 17 czerwca 2020 r. nałożono na zobowiązanego grzywnę w celu przymuszenia w wysokości 50 000 zł oraz ponownie zobowiązano do uprzątnięcia terenu. Pomimo upływu wyznaczonego na dzień 24.07. terminu odpady nie zostały usunięta, a grzywna nie została uiszczona. Kolejnym krokiem (podjętym) jest próba ściągnięcia nieuiszczonej grzywny w trybie egzekucji należności pieniężnych.

Kładka, na której znajdzie się ciepłociąg jest elementem większej inwestycji obejmującej budowę sieci ciepłowniczej łączącej miejski system ciepłowniczy G 1.1 miasta Bydgoszczy z siecią ciepłowniczą ciepłowni Osowa Góra w ramach projektu pn. „Budowa sieci ciepłowniczej na terenie miasta Bydgoszczy umożliwiającej wykorzystanie energii cieplnej wytworzonej w warunkach wysokosprawnej kogeneracji”. Celem przedsięwzięcia jest eliminacja zanieczyszczenia powietrza, co wpisuje się w misję programu KPEC „Ciepło bez smogu”. Inwestycja pozwoli także na przyłączenie nowych odbiorców oraz docelowo złączenie wyspowego systemu ciepłowniczego Osowej Góry z miejskim systemem ciepłowniczym. Budowa całego odcinka sieci planowana jest w latach 2018-2022, a długość sieci łączącej Elektrociepłownię przy ul. Żeglarskiej z siecią na Osowej Górze wyniesie około 8,5 kilometra.