Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaprosił prezydenta USA Joe Bidena na Ukrainę w „najbliższych dniach” w czasie ich niedzielnej rozmowy telefonicznej, podało biuro prezydenta Ukrainy.
Jestem przekonany, że Twoje przybycie do Kijowa w najbliższych dniach, które są kluczowe dla stabilizacji sytuacji, będzie silnym sygnałem i przyczyni się do deeskalacji – podaje CNN, powołując się na anonimowego ukraińskiego urzędnika.
Biały Dom odmówił skomentowania zaproszenia.
Dwaj przywódcy zgodzili się, że ważne jest kontynuowanie działań dyplomatycznych i odstraszania w odpowiedzi na rosyjskie nagromadzenie militarne na granicach Ukrainy” – oznajmił Biały Dom.
Zełenski mówił, iż Ukraina rozumie stojące przed nią zagrożenia i jest gotowa stawić czoła każdemu scenariuszowi, jednocześnie dziękując Stanom Zjednoczonym za wsparcie.
Jednocześnie prezydent Ukrainy wyraził frustrację niektórymi złowrogimi ocenami zbliżającej się wojny. Takie ostrzeżenia odbiły się na gospodarce, wywierając presję na walutę krajową.
