Kiermasze ciast to kolejna akcja, która miała na celu wsparcie dziewczynki. 3,5-latka z Bydgoszczy urodziła się z zespołem Pfeiffera, bardzo rzadką chorobą genetyczną, która zagraża jej życiu.
Czaszka dziecka rośnie zbyt wolno w stosunku do mózgu i nie ma dla niego miejsca. Dlatego Hania musi co jakiś czas przechodzić skomplikowane i bardzo drogie operacje, które przynoszą dobry efekt i pozwalają jej prawidłowo się rozwijać.
Kolejna operacja powiększenia czaszki w Nowym Jorku planowana jest w wakacje. Jej koszt to ponad 200 tys. dolarów! By zbiórka na zrzutka.pl/dlahanki nabrała tempa, organizowane są akcje, które mają na celu pomóc rodzicom dziecka w zebraniu tak dużej kwoty.
Jedną z nich były właśnie niedzielne kiermasze ciast na bydgoskim FryMarku oraz przed bazyliką.
- Ciasta upiekły panie z kół gospodyń wiejskich, m.in., z Królikowa, Barcina i Prądocina, ale też wolontariusze i znajomi naszej rodziny - mówi Julita Krakowska, mama Hani. - Jesteśmy za to bardzo wdzięczni. Podziękowania też dla organizatorów FryMarku w Bydgoskim Centrum Finansowym przy ul. Gdańskiej 8 za udostępnienie nam przestrzeni oraz księdza dla Sławomira Bara, proboszcza bydgoskiej bazyliki, który zgodził się, aby stoisko ze słodkościami stanęło również w niedzielę przed świątynią.
Zobacz wideo: UKW w Bydgoszczy zakupił defibrylator AED. Ten sprzęt ratuje życie
