Samolot Boeing-737 lini Air India Express z 190 osobami na pokładzie rozbił się na lotnisku w południowym stanie Kerala. Samolot na trasie z Dubaju wypadł z pasa startowego i po wylądowaniu pękł na pół na lotnisku Calicut.
Według agencji AP zginęło co najmniej 17 osób, a 123 osoby zostały ranne, w tym 15 ofiar jest w stanie krytycznym. AP powołuje się na lokalną policję. Wśród ofiar śmiertelnych jest pilot Boeinga.
Premier Indii Narendra Modi napisał na Twitterze: "Moje myśli są z tymi, którzy stracili swoich bliskich. Niech poszkodowani dojdą do siebie jak najwcześniej. Władze są na miejscu, zapewniając wszelką pomoc poszkodowanym".
Minister lotnictwa cywilnego Indii Hardeep S. Puri powiedział w oświadczeniu, że samolot „przekroczył pas startowy w czasie deszczu i spadł” ze zbocza, rozbijając się na dwie części.
Konsultant ds. Lotnictwa z Dubaju, Mark Martin, powiedział agencji AP, że chociaż jest zbyt wcześnie, aby określić przyczynę katastrofy, czynnikiem mógł okazać się monsunowy deszcz.
Lot Air India Express był częścią specjalnej misji repatriacyjnej rządu Indii, mającej na celu sprowadzenie obywateli Indii do kraju. Władze podały, że wszyscy pasażerowie wracali z regionu Zatoki Perskiej. Regularne loty komercyjne zostały wstrzymane w Indiach z powodu wybuchu koronawirusa.
Linia lotnicza podała, że na pokładzie samolotu IX-1344, kiedy się rozbił, było 184 pasażerów, w tym 10 dzieci i sześciu członków załogi, w tym dwóch pilotów. Boeing był użytkowany dopiero dwa lata.
W maju 2010 r. 158 osób zginęło, gdy lot Air India Express przekroczył pas startowy lotniska Mangalore i rozbił się.
Jak przypomina APnNajgorsza katastrofa lotnicza w Indiach miała miejsce 12 listopada 1996 r., kiedy samolot Saudi Arabian Airlines zderzył się w powietrzu z lotem kazachskich linii lotniczych niedaleko Charki Dadri w stanie Haryana, zabijając wszystkie 349 osób na pokładzie obu samolotów.
